25 odpowiedzi na ten temat

[wolf]

PS. Ty mogłeś się domagać przynajmniej zwrotu kasy za PB i wydanie ON.

oczywiście,ale na stacji uświadomili mnie że nigdy taki przypadek nie miał u nich miejsca(pomylenie zbiorników przy dostawie)a cała ta sytuacja musiała mi sie przyśnić bo nikt nic o tym nie wie :mur: :guns: :bmw:

[marcin]

oczywiście,ale na stacji uświadomili mnie że nigdy taki przypadek nie miał u nich miejsca(pomylenie zbiorników przy dostawie)a cała ta sytuacja musiała mi sie przyśnić bo nikt nic o tym nie wie :mur: :guns: :bmw:

niestety takie zdarzają się, wystarczy trochę postraszyć (np. mediami) i inaczej gadka wygląda

Stary, naczytałeś się komiksów chyba!

Tak się składa, że siedzę w tym temacie i wiem co można zyskać i dlaczego warto walczyć o swoje.

Widziałeś lub słyszałeś kiedyś o tym, żeby w Polsce wielkie koncerny poniosły kiedykolwiek jakiekolwiek poważne konsekwencje

Widziałem i słyszałem, sprawy załatwione bez problemu (włącznie z remontem silnika itp). Widziałem również sprawy, w których próbowano wyłudzić odszkodowania.

swoich oszustw?

a dlaczego zakładasz że wielkie koncerny oszukują???? Jeśli masz dowody to Twoim obowiązkiem jest powiadomić prokuraturę.

Ty chyba w jakiejś innej Polsce mieszkasz!

Niektórzy mówią, że to Polska B lub nawet D, mi to wisi, dynda i powiewa. W każdym razie lubelskie nie jest takie straszne.

Bo ja akurat próbowałem coś takiego zrobić (czyli zgłosić do właściwego urzędu) kilkanaście miesięcy temu... i spotkała mnie dość nieprzyjemna niespodzianka w postaci "osobistej" rozmowy z dwoma nieprzyjemnymi panami, którzy wytłumaczyli mi, że się mylę...

częsta praktyka, tak zagadać aby klient/petent odpuścił (żeby się zbytnio nie napracować lub oszczędzić kasę)

na co chętnie przytknąłem, bo argumenty tych panów były zbyt "mocne"...

albo masz kompleksy, albo nie znasz swoich praw

a koncern (jeden z bardziej znanych w Polsce) okazał się zbyt wielki jak na moje głupie demokratyczne zapędy.

demokracja nie ma tu nic do tego, należało być konsekwentnym i stanowczym

Więc zanim coś "mądrego" napiszesz kolego Marcinie, to się 2 razy zastanów!

nie Tobie o tym decydować co mam pisać (na szczęscie)

Naiwność nie zna granic!

i tu się z Tobą zgadzam, ale przed naiwnością jest jeszcze głupota.

[niko]

Marcin! Jesteś Wielki!
Dzięki za sowite pouczenie :pad:

[marcin]

Marcin! Jesteś Wielki!

nie za bardzo, jakieś 174cm :hmm:

[niko]

Marcin! Jesteś Wielki!

nie za bardzo, jakieś 174cm :hmm:

a ja 189,5... :ziele:
i dlatego w Omedze czuję się świetnie

Sory wszystkich za OT :looz:

[Pablo's]

Ogólnie paliwo to śliski temat, ale jestem zdania że najlepiej tankowac na Statoilu lub Orlenie (nie reklamuję). Ogólnie najlepiej na dużych koncernach gdzie są systemy jakości i bieżące kontrole. Obowiązkeim każdego sprzedawcy paliw jest udostępnić na życzenie klienta świadectwo jakości z ostatniej dostawy. Oczywiście zwykły prywaciarz was wyśmieje i pogoni ze stacji ale na porzadnych stacjach nie. Należy również odróżnić stacje franczyzowe od stacji własnych. Z punktu widzenia klienta niczym się nie różnią, jedynie informacją na paragonie ale też nie zawsze. Zwykle na franczyzach jest mniej bezpiecznie. Nie należy się sugerować opinią innych, tzn ktoś tankował i jest super, należy zawsze sprawdzić samemu i czasem zmieniać stacje dla porównania.

Zgadzam się z kolegą, pracuje w nafcie już prawie 8 lat, nie bede reklamował swojej firmy bo nie o to tutaj chodzi. Stacje koncernowe przy każdej dostawie paliwa otrzymują świadectwo jakości, świadectwo jest zawsze do wglądu klienta Nie mam mowy o paliwie dziwnego pochodzenia!!. Stacja Franczyzowa rzadzi się troszkę innymi zasadami bo jest to stacja prywatna (np. Pana Rysia) i tak naprawdę nie wiadomo co Pan Rysio tam sobie dolewa. Prawdą jest, że najlepiej tankować na sprawdzonych stacjach, Ja tak czynię i jeszcze nigdy nie zdarzył mi jakiś przykry wypadek zwiazany z paliwem. :driver: