0
Spocik w Olsztynie
Rozpoczęte przez
zorro22
, 11 mar 2009, 21:40
70 odpowiedzi na ten temat
#61 OFFLINE
#62 OFFLINE
#63 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 20:24
No No... szkoda że nie widziałem tych bączków na żywo. Mnie już nie było. Fajnie Trochę gumy na tym parkingu zostało
#64 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 20:49
Dziękuje wszystkim za przybycie. Szczególnie wszystkim tym którzy byli pierwszy raz... (mam nadzieje że nie ostatni)
ja napewno będę bo muszę odrobić lekcję z kręcenia bączków
A tutaj moje zapisy
#65 Guest_MARyo_*
#66 OFFLINE
#67 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 22:39
No ja co prawda wina nie piłem ale byłem...
Wirusowanie kompa no i podziwianie...bo jeszcze nikt nie widział 3 litrów w Omedze
Zaszczyciły nas ładniejsze połówki naszych omegoholików
MARyo i Omega jego marzeń
W dobie "KRYZYSU" firmy " tjuningowe" rozszerzają gamę swoich produktów:p
Teraz wiadomo czemu Kubica nie dojechał...Sitas mimo,że przemalowałeś czuj się za to odpowiedzialny
Kolorowych kredek nie było...na szczęście był flamaster
Pasowanie lotki tak żeby nie było widać, że irmscher przyklejony krzywo
Omega jest tak duża,że MarekMarkowski wozi nią swoją Renię-Magnumkę
Jakby co to nie zwracać uwagi na bałagan w bagażniku
Nie ma to jak praca zespołowa w polskich realiach...jeden robi reszta patrzy
Podobno ważne jest jak mężczyzna kończy a nie jak zaczyna ale...zorro22 zaczą tak :
A tak skończył
[yt="zorro22 i troche dymu"]bIGN9udnpk8[/yt]
Dzięki za spota było fajnie
Wirusowanie kompa no i podziwianie...bo jeszcze nikt nie widział 3 litrów w Omedze
Zaszczyciły nas ładniejsze połówki naszych omegoholików
MARyo i Omega jego marzeń
W dobie "KRYZYSU" firmy " tjuningowe" rozszerzają gamę swoich produktów:p
Teraz wiadomo czemu Kubica nie dojechał...Sitas mimo,że przemalowałeś czuj się za to odpowiedzialny
Kolorowych kredek nie było...na szczęście był flamaster
Pasowanie lotki tak żeby nie było widać, że irmscher przyklejony krzywo
Omega jest tak duża,że MarekMarkowski wozi nią swoją Renię-Magnumkę
Jakby co to nie zwracać uwagi na bałagan w bagażniku
Nie ma to jak praca zespołowa w polskich realiach...jeden robi reszta patrzy
Podobno ważne jest jak mężczyzna kończy a nie jak zaczyna ale...zorro22 zaczą tak :
A tak skończył
[yt="zorro22 i troche dymu"]bIGN9udnpk8[/yt]
Dzięki za spota było fajnie
Lepszy cellulit w garści, niż silikon w telewizorze ...
#68 OFFLINE
#69 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 22:58
Sitasku ale lotkę to masz dobrze założoną? nie tak spartaczone jak napis z tyłu :mrgreen:
#70 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 23:01
elaganckie foty i jeszcze lepsze komentarze...
dokładnie Maciek dzis miał wene twórcza
#71 OFFLINE
Napisany 30 marca 2009 - 12:06
Panowie i Panie gratuluje łonderfulowego spociszona, naprawde az miło popatrzeć
opisy do fotek oraz same fotki poprostu rewelka widze ze rośnie konkurencja
P.S.
Sitas i wydąło się co jest uwiecznione na fotce że śrubokręta to ty nie umiesz obsługiwać... ja bym te fotke podpisał tak:
- Sitas - do czego to służy to jest chyba przecinak?? miałem gdzieś tu instrukcje, ale czy to się wkręca czy przybija bo już sam nie wiem...
tamten to se wzioł przynajmniej elektryczną to se guzik naciśnie i działa, chcociaz widze że też nie za bardzo wie jak się używa elektrycznej wiertarki... ło matko
a co ja mam zrobić... ale jestem biedny... tylu chłopa stoi żaden nie pomorze... ech ja to się mam ze wszystkim sam się musze męczyć...
jeżli chodzi o zawartoś bagażnika to bym napisał tak... nie nie napisze bo mnie sitas zamorduje...
pozdrawiam serdecznie
opisy do fotek oraz same fotki poprostu rewelka widze ze rośnie konkurencja
P.S.
Sitas i wydąło się co jest uwiecznione na fotce że śrubokręta to ty nie umiesz obsługiwać... ja bym te fotke podpisał tak:
- Sitas - do czego to służy to jest chyba przecinak?? miałem gdzieś tu instrukcje, ale czy to się wkręca czy przybija bo już sam nie wiem...
tamten to se wzioł przynajmniej elektryczną to se guzik naciśnie i działa, chcociaz widze że też nie za bardzo wie jak się używa elektrycznej wiertarki... ło matko
a co ja mam zrobić... ale jestem biedny... tylu chłopa stoi żaden nie pomorze... ech ja to się mam ze wszystkim sam się musze męczyć...
jeżli chodzi o zawartoś bagażnika to bym napisał tak... nie nie napisze bo mnie sitas zamorduje...
pozdrawiam serdecznie