238 odpowiedzi na ten temat

[Exec]

Mam zamiar troche poeksperymentowac na ukladzie wydechowym, spotkalem sie z opniami, ze usuniecie fabrycznych srodkowych tlumikow moze przyniesc wzrost mocy. (np http://www.omegaowne...?num=1235995904)

Ciekaw jestem efektu zamontowania np którychś z tych tłumików przelotowych:

http://moto.allegro....ting_interval=7

w miejsce tlumików srodkowych.

Jestem sklonny zaryzykowac i zrobic nawet probe wmontowania takowych w miejsce fabrycznych katow i dodatkowo tlumikow srodkowych (jesli nie bedzie za glosno juz po zastąpieniu tylko tlumikow srodkowych)

Jesli ktos ma cos takiego w swoim V6 w miejscu katow, badz tlumikow srodkowych, bardzo bym prosil o opinie, a jeszcze bardziej uradowalby mnie jakis filmik z dzwiekiem ukladu z takim tlumikiem (nawet jesli taki tlumik ktos wstawil w miejsce katalizatora).

Poki co w moim wydechu siedza fabryczne katy i tlumiki srodkowe, koncowy tlumik jest Walkera.

Pragne zaznaczyc, ze nie mowimy tu o strumienicach i chcialbym uniknac tu dyskusji na ich temat, interesuja mnie jedynie tlumiki przelotowe srodkowe, ew. glosnosc ich pracy w porownaniu do strumienic, czy fabrycznych tlumikow...

[Piotrek76]

Myślę że jak wsadzisz taką namiastkę tłumików to ci głowa spuchnie od huku, nie wiem czy to warte tych niepewnych paru koni. Przecież to tylko zgrubienie na rurze a nie tłumik, to tak jak by go nie było wcale. Aby osiągnąć faktycznie odczuwalny wzrost mocy musiał byś osiągnąć efekt doładowania rezonansowego co wiąże się z fachowym przerobieniem dolotu, faz rozrządu i wydechu. Jest jeszcze jeden aspekt sprawy, odtykając wydech możesz zyskać zupełnie nie odczuwalne pod pedałem parę koni ale przenosisz max moment obrotowy w wyższy zakres obrotów. Poza tym słyszałem już o różnych komplikacjach po takich zabiegach, łącznie z wypalonymi zaworami. Moim zdaniem całkowicie nie warte.

[Exec]

Myślę że jak wsadzisz taką namiastkę tłumików to ci głowa spuchnie od huku

poki co praktycznie nie slysze swojego wydechu, w poprzedniej omie mialem jakas strumienice, i nie bylo problemu z glosnoscia, a zadaklam, ze tlumik przelotowy bedzie jednak choc delikatnie cichszy od strumienicy... powiedzmy, ze to eksperyment, i glosnosc wydechu pozniej zdecyduje, czy dane rozwiazanie pozostanie, czy wroce do oryginalu...

Aby osiągnąć faktycznie odczuwalny wzrost mocy musiał byś osiągnąć efekt doładowania rezonansowego co wiąże się z fachowym przerobieniem dolotu, faz rozrządu i wydechu. Jest jeszcze jeden aspekt sprawy, odtykając wydech możesz zyskać zupełnie nie odczuwalne pod pedałem parę koni ale przenosisz max moment obrotowy w wyższy zakres obrotów.

dolot nieco przerobiony (puszka, filtr), glowice ostro zplanowane, rozrzadem na razie nie bede mieszal, ale mysle, ze w takim wypadku wydech moze uwolnic pare kucy - widziales w linku wyykres z hamowni? gosciowi doszlo 15-20KM tylko po usunieciu srodka i zalozeniu remusa na koncu...

Poza tym słyszałem już o różnych komplikacjach po takich zabiegach, łącznie z wypalonymi zaworami. Moim zdaniem całkowicie nie warte.

zawory, uszczelniacze calkiem swiezo wymieniane, gniazda opracowane - mysle, ze odpowiednio przygotowany silnik powinien dac rade, chocby te kilka lat...
Twoje uwagi biore sobie do serca, wszystkie sa cenne, i bede je mial na uwadze.
Ja po prostu lubie pokombinowac, w moim przypadku to nie jest auto do wozenia rodziny, lecz do sprawiania mi przyjemnosci, a kazde KM wiecej to dodatkowa przyjemnosc I tak sobie mysle, ze dolot, glowice, program, wydech, inne drobiazgi, byc moze delikatne odelzenie zamachu moga sie zlozyc na jakas sensowna liczbe kucy wiecej, jak to widzisz od tej strony?

[Piotrek76]

No jeśli podchodzisz do sprawy kompleksowo to może doładowania rezonansowego nie uzyskasz bo to zabawa dla mechaników z najwyższej półki, ale na pewno jakiś efekt będzie. Co do tego tłumika to moim zdaniem będzie jednak sporo głośniej, wystarczy popatrzeć na budowę oryginalnego tłumika a tego co znalazłeś na allegro. No ale coś za coś, widzę że zdecydowałeś się postawić na osiągi nie na komfort więc życzę powodzenia w dalszych modyfikacjach.
Jeszcze jedno, te 15-20 koni na tych wykresach to myślę że nie z samego wydechu.

[Exec]

Jeszcze jedno, te 15-20 koni na tych wykresach to myślę że nie z samego wydechu.

rozmawialem z gosciem, przekonywal mnie, ze to jedyne co zrobil...

[Exec]

Update:

Ma ktoś jakieś doświadczenia z tłumikami przelotowymi RM Motors?

http://www.allegro.p..._rm_motors.html
http://photos04.alle...48/19/678481973

Interesuje mnie głośność ich pracy...

[Roozga]

hmm, akurat z RM nie miałem doświadczenia ale ogólnie przelotówki są głośne. O ile w R4 to jeszcze jakoś można słuchać, w R6 też nie ma tragedii ale V6 z przelotowym nie brzmi.
Sama zasada działania tłumika przelotowego jest taka że ograniczone tłumienie czyli robi się głośniej - może i na krótkie trasy pojeździć, ale dłuższa jazda jest bardzo męcząca. Miałem przelotowy wydech w UNO - był mega głośny

[lord_craven]

RM Motors?

to chyba wcześniej zwało się KM Malon: http://forum.vectrak...=0

[Roozga]

Możliwe, ale te nie są przelotowe

[lord_craven]

Gachu ma do X20XEV założony przelot, wiem że to nie ten silnik ale może on coś podpowie.

[Exec]

Sama zasada działania tłumika przelotowego jest taka że ograniczone tłumienie czyli robi się głośniej

ale to v6 brzmi pieknie, i niektorzy lubia to slyszec

tak na serio, to mialem okazje odsluchac seryjny wydech z koncowym irmchera (podwojnym) u kolegi Qiub. No i prawda jest taka, ze tego wydechu w ogole nie slychac! (po wlozeniu stozka odezwalaby sie bestia dopiero )

Dodac moge jeszcze, ze ja te duze srodkowe tlumiki zastapilem przelotowymi AWG i co - ano praktycznie zero roznicy! Jakas delikatna roznica jest slyszalna, ale za autem, a nie w srodku...

Teraz mam zamiar zastapic katy przelotowymi tlumikami, i szukam mozliwie najlepszych

to chyba wcześniej zwało się KM Malon: http://forum.vectrak....0

o widzisz, nie wiedzialem... teraz pytanie, czy te RM sa lepsze, jesli tak, to czy adekwatnie do roznicy w cenie (AWG 50zl, RM 120zl)

[lord_craven]

o widzisz, nie wiedzialem... teraz pytanie, czy te RM sa lepsze, jesli tak, to czy adekwatnie do roznicy w cenie (AWG 50zl, RM 120zl)

No niestety nic więcej nie jestem w stanie Ci powiedzieć. Odezwij się jeszcze ewentualnie na PW do Gachu.

[Qiub]

ale to v6 brzmi pieknie, i niektorzy lubia to slyszec

tak na serio, to mialem okazje odsluchac seryjny wydech z koncowym irmchera (podwojnym) u kolegi Qiub. No i prawda jest taka, ze tego wydechu w ogole nie slychac! (po wlozeniu stozka odezwalaby sie bestia dopiero )

Dodac moge jeszcze, ze ja te duze srodkowe tlumiki zastapilem przelotowymi AWG i co - ano praktycznie zero roznicy! Jakas delikatna roznica jest slyszalna, ale za autem, a nie w srodku...

Teraz mam zamiar zastapic katy przelotowymi tlumikami, i szukam mozliwie najlepszych


o widzisz, nie wiedzialem... teraz pytanie, czy te RM sa lepsze, jesli tak, to czy adekwatnie do roznicy w cenie (AWG 50zl, RM 120zl)

Podejrzewam, że największą zmianę w głośności da ci wymiana ostatniego tłumika.
Miałem kiedyś seicento: wydech bez katalizatora, sam końcowy tłumik (robiony na zamówienie) i było bardzo głośno i fajnie brzmiało. Jak już nie mogłem wytrzymać zrobili mi tylko nowy tłumik końcowy i było dużo ciszej, a osiągi te same.

[Exec]

Podejrzewam, że największą zmianę w głośności da ci wymiana ostatniego tłumika.
Miałem kiedyś seicento: wydech bez katalizatora, sam końcowy tłumik (robiony na zamówienie) i było bardzo głośno i fajnie brzmiało. Jak już nie mogłem wytrzymać zrobili mi tylko nowy tłumik końcowy i było dużo ciszej, a osiągi te same.

Masz racje, wlozylem wlasnie koncowy Irmiego i sie zrobilo jeszcze glosniej, niz na dziurawym Walkerze

Na razie mi sie podoba, ale chyba bedzie mnie meczylo przy dluzszych trasach

[maniutek]

A ja powiem jak to wyglada u mnie....nie oszukujmy sie, poszedlem po najtanszej linni oporu...mialem zapchany katalizator, wiec postanowilem go wycicac, lecz gdy mialem juz wywalony caly wydech na podlodze, to zabralem sie rowniez za usuwanie srodkowego tlumika....tym oto sposobem od kolektora nie mam nic az do koncowego seryjnego tlumika....wrazenia? hmm.....glosniej jest - to prawda, ale nawet dlugie trasy naprawde nie mecza....kolega jacek044 przejechal sie ze mna o ile pamietam kolo fort wola i sam stwierdzil, ze w srrodku nie ma trageddi i da sie nawet normalnie porozmawiac.....jesli chodzi o moc, to wiadomo ze z 2.0 8v duzo sie nie da wycisnac, ale jest to odczuwalne i zauwazalne....pozdrawiam

[Immo]

Masz racje, wlozylem wlasnie koncowy Irmiego i sie zrobilo jeszcze glosniej, niz na dziurawym Walkerze

Na razie mi sie podoba, ale chyba bedzie mnie meczylo przy dluzszych trasach

To nówka czy używka?

Zdrowy Irmscher/Remus powinien być cichy, wręcz bardzo cichy, niesłyszalny w kabinie, jedynie na zewnątrz słychać mięsiste basowe dudnienie.

[Exec]

To nówka czy używka?

Zdrowy Irmscher/Remus powinien być cichy, wręcz bardzo cichy, niesłyszalny w kabinie, jedynie na zewnątrz słychać mięsiste basowe dudnienie.

Uzywka, tylko ze ja nie mam tlumikow srodkowych...

[Immo]

Uzywka, tylko ze ja nie mam tlumikow srodkowych...

Wyczytałem że wstawiłeś jakieś przelotówki w miejsce seryjnych.

Tyle że seryjne też są przelotowe, więc nie dziw się że nie odczułeś różnicy

Przyjrzyj się czy przypadkiem nie masz wypatroszonego tego irmschera, skoro jest taki głośny...

PS. w poprzednim aucie trochę bawiłem się wydechem
- zmieniłem środkowe tłumiki na Powerflow, oprócz lepszego samopoczucia z tytułu posiadania fajnego gadżetu żadnych innych efektów nie stwierdziłem
- seryjne katy zastąpiłem tłumikami przelotowymi, efekt - głośniejszy, ostrzejrzy (bardziej pierdzący) dźwięk, gorsza kultura pracy silnika i smrodliwe spaliny. Po tygodniu wstawiłem porządne katy metalowe i było git, ale w stosunku do seryjnych różnicy nie odczułem.

Podsumowując - zabawa z wydechem ma sens jeśli założysz kompletny dedykowany albo policzony pod silnik układ. Koniecznie z kolektorami, straty energii w seryjnych są na tyle duże że kombinowanie rurami i tłumikami na niewiele się zda.

[Exec]

Wyczytałem że wstawiłeś jakieś przelotówki w miejsce seryjnych.

Tyle że seryjne też są przelotowe, więc nie dziw się że nie odczułeś różnicy

obecne sa mniejsze, chcialem nadac troche charakteru cichemu wydechowi, lecz nic praktycznie sie nie zmienilo

Przyjrzyj się czy przypadkiem nie masz wypatroszonego tego irmschera, skoro jest taki głośny...

a jak to sprawdzic? cieezki jest skubany na pewno

- seryjne katy zastąpiłem tłumikami przelotowymi, efekt - głośniejszy, ostrzejrzy (bardziej pierdzący) dźwięk, gorsza kultura pracy silnika i smrodliwe spaliny. Po tygodniu wstawiłem porządne katy metalowe i było git, ale w stosunku do seryjnych różnicy nie odczułem.

ja mam obawy, ze moje katy sa przypchane po prostu, tez chcialbym cos z nimi zrobic...

Podsumowując - zabawa z wydechem ma sens jeśli założysz kompletny dedykowany albo policzony pod silnik układ. Koniecznie z kolektorami, straty energii w seryjnych są na tyle duże że kombinowanie rurami i tłumikami na niewiele się zda.

tak sobie ubzduralem (byc moze nieslusznie), ze skoro glowice sa splanowane po maksie, do tego mantzel i stozek to teraz cos przy wydechu mozna grzebac,
wiadomo, wypadaloby zaczac od kolektorow rurowych, obserwuje temat, zobaczymy, czy i jak sie rozwinie...

[patric]

Na razie mi sie podoba,

Eryk zapodaj jak to brzmi:D slyszalem tamten a chce uslysze ten a nie wiem kiedy jakiegos spociszona zorganizujemy.