Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy można zmienić olej? mineralny/na półsyntetyk


  • Zamknięty temat Ten temat jest zablokowany
15 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Tomek 2.0 16V

Tomek 2.0 16V
  • 10 postów
  • Dołączył: 08-01-2009
  • Skąd: Biała Podlaska

Napisany 09 marca 2009 - 14:55

Witam
Mam szybkie pytanko
Jak zakupiłem swoja omcie nie wiedziałem jaki był tam olej, po przejechaniu ok 1000 km po zakupieniu na starym oleju zauważyłem jego ubytek. A że i tak juz sie szykowałem do zmiany zalałem mineralny myśląc że będzie pobierał. Teraz po zmianie mam przejechane ok 1000 i nie ubyło nawet grama, i moje pytanko czy można zmienić na półsyntetyk czy jak już zalałem mineralny niech taki pozostanie.
z góry dziękuję za odpowiedz

Poproszę o zamknięcie tematu. Udało mi sie znależć odpowiedz

#2 OFFLINE   Boomir

Boomir

    Wyborowa Fighter

  • 248 postów
  • Dołączył: 30-05-2006
  • Skąd: Poznań

Napisany 10 kwietnia 2009 - 10:53

podziel sie wiadomosciami. tez chcielibysmy wiedziec
Boomir, Omega Caravan X20XEV
Food&Fire Manager

#3 OFFLINE   Cinekkk

Cinekkk
  • 125 postów
  • Dołączył: 25-07-2006
  • Skąd: Białystok

Napisany 10 kwietnia 2009 - 16:04

a ile masz przebiegu?
jeśli wcześniej był półsyntetyk a Ty na mineralu przejechałeś ok. 1000km to raczej nic nie powinno być jeśli byś wrócił do półsyntetyka.
miałem podobną sytuację: wcześniej jezdziłem na półsyntetyku jednak po wymianie szklanek i uszczelki głowicy mechanik wlał mineralny olej. Po ok. 2000 km wróciłem do półsyntetyka- różnica kolosalna- i nic się złego nie działo. Tyle,że ja wiedziałem ,że wcześniej był lany półsyntetyk.
Jeśli w Twoim przypadku wcześniej był lany minerał a ty wlejesz półsyntetyk to może Ci zacząć wypłukiwać syfy i w konsekwencji rozszczelnić silnik...
I to by było na tyle...

#4 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 10 kwietnia 2009 - 18:11

Jeśli w Twoim przypadku wcześniej był lany minerał a ty wlejesz półsyntetyk to może Ci zacząć wypłukiwać syfy i w konsekwencji rozszczelnić silnik...


ale tylko wtedy jak bedziesz mial uszkodzone uszczelki, a jezeli uszczelki sa juz uszkodzone i silnik jest szczelny dzieki nagarowi to tak czy siak bedzie remont. na mineralnym troche pozniej.
to ze nie mozna wlewac lepszego oleju jezeli silnik pracowal wczesniej na mineralnym to MIT.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#5 OFFLINE   Cinekkk

Cinekkk
  • 125 postów
  • Dołączył: 25-07-2006
  • Skąd: Białystok

Napisany 10 kwietnia 2009 - 19:00

osobiście mam inne zdanie na ten temat...wg mnie nie jest to żaden mit.
Sam w starym swoim aucie miałem zalany minerał- zachciało mi się przejść na lepszy jakościowo olej półsyntetyczny.
przed wymianką nic nie ciekło, żadne uszczelki "nie pociły się", silnik suchutki...i to mnie skłoniło, że raczej nic złego się nie powinno dziać.
po wymianie lało się jak z rynny- z uszczelniaczy na wałkach, uszczelek.
I to nie tylko ja miałem taką historię kiedy auto jeździło na mineralu a po wymiance na półsyntetyk silnik rozszczelniło.
Poza tym wiele książek (również te które przerabiałem w technikum mechanicznym-zza dawnych czasów) mówiło ,że nigdy nie powinno się przeprowadzać takich zmian. (chyba ze wczesniej jezdził na półsyntetyku a na mineralu zrobił tylko z kilka tyś km-wtedy taka zmiana krótko trwała nie powinna zaszkodzić)
Po malutkim remonciku- wymianie uszczelek, oczyszczeniu tłoków i innych elementów, przemyciu kanałów olejowych itp, powróciłem do półsyntetyku i wtedy juz nic się nie działo.
Po remonciku śmiało można wracać do lepszego oleju, jednak jesli auto jezdziło x lat czy też x km na mineralu- nie ryzykowałbym.
I to by było na tyle...

#6 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 10 kwietnia 2009 - 19:11

to ze sie tobie lalo z silnika po zmianie na polsyntetyk oznaczalo tylko to ze silnik trzymal szczelnosc glownie na nagarze.
jedyny wyznacznik co do zmiany oleju na inny to zalecenia producenta silnika. kiedys silniki byly konstruowane pod takie oleje jakie byly w produkcji.
powtarzam. jezeli po zmianie oleju z minerala na polsyntetyk silnik zacznie leciec oznacza tylko to ze bylby i tak w niedalekiej przyszlosci do remontu.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#7 OFFLINE   el Pablo

el Pablo

    żonaty :P

  • 30 postów
  • Dołączył: 13-12-2008
  • Skąd: Łazy/Chruszczobród/Sikorka

Napisany 11 kwietnia 2009 - 14:09

jezeli po zmianie oleju z minerala na polsyntetyk silnik zacznie leciec oznacza tylko to ze bylby i tak w niedalekiej przyszlosci do remontu.


Pozwolę sobie i ja zabrać głos w tej sprawie. Otóż wszystko zależy od tego ile km ma przejechane silnik. Przecież każdy wie że olej półsyntetyczny jest rzadszy od meneralnego i głównie to powoduje ze silnik zaczyna po takiej zmianie cieknąć. Druga sprawa to właściwości myjące olejów syntetycznych i półsyntetycznych.
Więc jeśli silnik ma dajmy na to przejechane 60kkm i wcześniej jeździł na oleju mineralnym, to jeśli zmienimy na półsyntetyk to nic się nie stanie bo silnik jest praktycznie nowy. Natomiast jeśli ma 160kkm to po takiej zmianie nie ma możliwości żeby był w pełni szczelny. Po prostu MUSI powtarzam MUSI być w nim mniej czy więcej nagaru. I olej półsyntetyczny rzadszy od minerału spowoduje branie oleju oraz przecieki. A także skutecznie wymyje nam silnik.

#8 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 11 kwietnia 2009 - 14:22

no to co napisales tylko potwierdza moja wczesniejsza wypowiedz. tylko ze to nie olej jest winny temu ze silnik zaczyna leciec. wine ponosi wyeksploatowanie silnika.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#9 OFFLINE   dlotiv

dlotiv

    Wujek Samo Zło

  • 862 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: Zwierzyniec/Northampton
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 kwietnia 2009 - 15:29

I olej półsyntetyczny rzadszy od minerału spowoduje branie oleju oraz przecieki. A także skutecznie wymyje nam silnik.


A skąd Waść bierzesz takie spostrzeżenia?
A zapoznałeś się z danymi olejów mineralnych i syntetycznych pod kątem właściwości myjących?;)
Proszę, nie rozpowiadajcie bzdur na zasadzie: "bo ja to słyszałem od kogoś, kto słyszał od kogoś, kto zna kogoś..itp"
Jeśli nie masz OSOBISTYCH doświadczeń w tej sprawie, to proszę, nie wprowadzaj w błąd użytkowników aut. Owszem olej półsyntetyczny MOŻE być rzadszy niż mineralny, ale wcale nie musi. O lepkości i gęstości oleju świadczą te określenia: 15W 40, 10W40, 5W30 itp... i jak byś trochę poczytał o olejach, to zauważyłbyś, że i w mineralnych i półsyntetykach znajdziesz takie same oznaczenia. A jeśli chodzi o ich właściwości myjące, to może się okazać, że znajdziesz minerały o większych właściwościach myjących niż niektóre półsyntetyki czy teżsyntetyki.
Pozdrawiam.

#10 OFFLINE   cugiel

cugiel
  • 1 678 postów
  • Dołączył: 19-01-2009
  • Skąd: Letterkenny
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 kwietnia 2009 - 15:51

Więc jeśli silnik ma dajmy na to przejechane 60kkm i wcześniej jeździł na oleju mineralnym, to jeśli zmienimy na półsyntetyk to nic się nie stanie bo silnik jest praktycznie nowy. Natomiast jeśli ma 160kkm to po takiej zmianie nie ma możliwości żeby był w pełni szczelny. Po prostu MUSI powtarzam MUSI być w nim mniej czy więcej nagaru. I olej półsyntetyczny rzadszy od minerału spowoduje branie oleju oraz przecieki. A także skutecznie wymyje nam silnik.


wogole sie nie zgodze z tym
wszystko zalezy od tego jak auto bylo wczesniej uzytkowane, jak ktos jezdzil, jak dbal o wymiany oleju filtrow, w jakich temperaturach powietrza na jakich trasach jezdzilo

nie ma dwoch identycznych samochodow i kazdy ma swoja lepetyne po to zeby ocenic czym jezdzi jak jezdzi itd.
auto ktore ma przejechane 60 tys moze byc bardziej wylechtane od tego co ma 160 tys a nawet 360

spotkalem sie z tym ze auta majace ponad 500 jezdzily na syntetyku(niemieckie taxi)
nie mozemy uogulniac czy mozna robic takie zmiany tutaj kazdy przypadek trzeba rozpatrzyc indywidualnie,
ja u siebie w turboklekocie zmienilem z minerala na polsyntetyk i nic sie nie stalo a nawet auto ciszej chodzi i na mrozie lepiej pali i jesli cos na skutek na przyklad mojej ostrej jazdy ma sie popsuc to i tak sie popsuje niezaleznie od tego czy mineral czy semi

jesli ktos sie nie zna wystarczy zeby podjechal do dobrego mechanika ktory oceni w jakiej kondycji jest silnik niepytajac czy mozna robic takie zmiany
bo wiekszosc mechaniorow powie ze nie mozna, a ile komu auto oleju bierze to kazdy powinien wiedziec

po rozpoznaniu stanu silnika niech kazdy decyduje co robic zmiana oleju na zadszy nie wplynie na uszkodzenie silnika sprawnego
ja zmienilem i wsrod moich znajomych jest wiele osob ktore poszly w moje slady i nikomu sie nic nie stalo
a nawet u jednego auto przestalo brac olej(a przynajmniej sie zmniejszylo) co jest mozliwe bo pewnie mial zapieczone pierscienie

#11 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 11 kwietnia 2009 - 16:38

dodam ze poprzedni samochod poszedl na zlom ze stanem licznika ~900tys km. i do konca swojego zycia byl na polsyntetyku lotosu. do tego 1,4 benzynka w gazie
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#12 OFFLINE   dlotiv

dlotiv

    Wujek Samo Zło

  • 862 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: Zwierzyniec/Northampton
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 kwietnia 2009 - 16:58

Już raz podawałem tego linka, ale jak widzę poszedł w zapomnienie i/lub nie chce się nikomu szukać na forum... więc ponownie: http://www.autokacik...leje/oleje.html
Mam nadzieję, że niektórym ten link pomoże wybraćwłaściwy olej.

#13 OFFLINE   el Pablo

el Pablo

    żonaty :P

  • 30 postów
  • Dołączył: 13-12-2008
  • Skąd: Łazy/Chruszczobród/Sikorka

Napisany 15 kwietnia 2009 - 22:24

A skąd Waść bierzesz takie spostrzeżenia?

Może np. z pracy

Owszem olej półsyntetyczny MOŻE być rzadszy niż mineralny, ale wcale nie musi. O lepkości i gęstości oleju świadczą te określenia: 15W 40, 10W40, 5W30 itp... i jak byś trochę poczytał o olejach, to zauważyłbyś, że i w mineralnych i półsyntetykach znajdziesz takie same oznaczenia.

Ale w 95 a może i więcej procent przypadków jednak jest rzadszy. Jak dotąd nie spotkałem się minerałem mającym mniejszą lepkość niżeli pół czy też pełny syntetyk ale może jeszcze mało widziałem w życiu.

A jeśli chodzi o ich właściwości myjące, to może się okazać, że znajdziesz minerały o większych właściwościach myjących niż niektóre półsyntetyki czy teżsyntetyki.
Pozdrawiam.


Może jak dłuuugo poszukam to i znajdę.

wogole sie nie zgodze z tym
wszystko zalezy od tego jak auto bylo wczesniej uzytkowane, jak ktos jezdzil, jak dbal o wymiany oleju filtrow, w jakich temperaturach powietrza na jakich trasach jezdzilo

nie ma dwoch identycznych samochodow i kazdy ma swoja lepetyne po to zeby ocenic czym jezdzi jak jezdzi itd.
auto ktore ma przejechane 60 tys moze byc bardziej wylechtane od tego co ma 160 tys a nawet 360

spotkalem sie z tym ze auta majace ponad 500 jezdzily na syntetyku(niemieckie taxi)
nie mozemy uogulniac czy mozna robic takie zmiany tutaj kazdy przypadek trzeba rozpatrzyc indywidualnie,
ja u siebie w turboklekocie zmienilem z minerala na polsyntetyk i nic sie nie stalo a nawet auto ciszej chodzi i na mrozie lepiej pali i jesli cos na skutek na przyklad mojej ostrej jazdy ma sie popsuc to i tak sie popsuje niezaleznie od tego czy mineral czy semi


Dokładnie. Każdy przypadek jest indywidualny i zawsze trzeba wziąć pod uwagę stan silnika, ewentualne wycieki, sposób eksploatacji itp.

jesli ktos sie nie zna wystarczy zeby podjechal do dobrego mechanika ktory oceni w jakiej kondycji jest silnik niepytajac czy mozna robic takie zmiany
bo wiekszosc mechaniorow powie ze nie mozna, a ile komu auto oleju bierze to kazdy powinien wiedziec


Tylko co w przypadku jeśli wiem że wcześniej jeździł na mineralu i przy 150 kkm chce przejść na semi? Bo ja o takim przypadku pisałem. I ja osobiście nigdy bym takiego doświadczenia nie robił. Ale każdy ma wolną wolę.

Z resztą można tu gdybać i pisać godzinami. Ale trzeba by rozważać konkretny przypadek.

Druga sprawa każdy zna nasze kochane silniczki ECOTEC i wie że nie gardzą olejem. Potwierdzone niestety w praktyce i w życiu. Wiele juz takich silnikow widzialem i nikt mi nie wmowi ze tak nie jest.

#14 OFFLINE   dlotiv

dlotiv

    Wujek Samo Zło

  • 862 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: Zwierzyniec/Northampton
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 16 kwietnia 2009 - 06:43

Może jak dłuuugo poszukam to i znajdę.



wystarczyło użyć magiczne "Szukaj".. ale po co się przemęczać?
Nadmieniam, że już któryśz kolei raz podaję tę informację, ale jak widzę każdemu to wisi i woli założyć nowy temat, pewnie licznik stuka...
http://www.autokacik...leje/oleje.html

#15 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 kwietnia 2009 - 09:39

Panowie przestańcie się wyprzedzać kto ma racje a kto nie.
Kolega Tomek 2.0 16V czeka na info czy może zmienić olej z minerała na półsyntetyk czy nie.
Bez urazy ale każdy wie że są tutaj sami najlepsi fachowcy od aut, tylko że czasami rady niektórych kolegów jednak moga doprowadzić do uszkodzenia nie swojego auta.


Tomek 2.0 16V jeśli twoja omesia jeździła na półsyntetyku i jesteś tego pewien to możesz zalać go półsyntetykiem, ale jeśli była zalewana olejem mineralnym to nie radziłbym ci robic eksperymentów i zalewać go półsyntetykiem.
Każdy wie że różnica pomiędzy olejem półsyntetycznym a mineralnym nie jest duża, ale jednak może zrobić kuku silnikowi.


Ps.
A tak przy okazji to panowie przestańcie porównywać kto ile przejechał km na jakim oleju i jakim autem bo to nie ma sensu.
Tak jak napisał jeden z kolegów to wszystko zależy od dbałości i zużycia silnika.
A zużycie silnika nie polega tylko na tym ile ktoś przejechał km tylko też w jaki sposób ten silnik był eksploatowany.
Jeśli ktoś ma ciężką noge to nawet może nie przejechać autem 100 tys i silnik mu padnie.

#16 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 16 kwietnia 2009 - 10:00

Ponieważ założyciel posta nie podzielił się informacją na temat rozwiązania problemu a tylko pochwalił sie że go rozwiązał temat zamykam.
Zostanie otwarty na prosbe założyciela.