Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

zalety i wady automatu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
145 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   artuss8111

artuss8111
  • 3 postów
  • Dołączył: 14-02-2009

Napisany 17 lutego 2009 - 11:43

Witajcie chce kupić ome z silnikiem jak w opisie dożo jest właśnie z automatem ale nie wiem czy nie warto poszukać manualnej powiedzcie jakie sa zalety iwady tych sktrzyn i czy automat powyżej 200tys km się jeszcze do czegoś nadaje czy już tylko generalny remont prosze o konkretne pomoc raczej szukać w manualu czy zdecydować się na automatyczna

#2 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 lutego 2009 - 11:47

Nadają sie doskonale ... i jesli chcesz auto do jeżdzenia na codzien .. to nic lepszego jak automat - zwlaszcza gdy Omega ma 6 cylindrowy silnik.

Skrzynie są zywotne, kiedy coś sie stanie to nie są takie drogie w naprawie, a używki sa smiesznie tanie.

#3 OFFLINE   Sosmos

Sosmos

    aka Łukasz

  • 134 postów
  • Dołączył: 13-05-2008
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 17 lutego 2009 - 12:12

Kupując auto z automatem musisz wziaść pod uwage troche wiesksze spalanie ale bez tragedi oczywiscie gdzies kolo 1 liitra to bedzie, w porównianiu z manalem maja gorsze przyspieszenie, i to chyba tyle tych minusów pozatym skrzynie automatyczne maja same zalety.
W ruchu miejskim automat to wygoda i fajna sprawa:D
Co do przebiegu lub ewentualnej awaryjności, przebieg auta i skrzyni nie ma nic do gadania jak byla uzytkowana odpowiednio a jej stan jest dobry.
Jesli ktos nie wymienia oleju w skrzyni niech nie liczy ze jego skrzynia bedzie pracowalo dlugo i bezawaryjnie, ciagle wajchowanie tez skraca jej zywotnośc ale jak sie stosuje do instrukcji uzytkowania takiej skrzyni to mozna mowic o samych zaletach;)

#4 OFFLINE   artuss8111

artuss8111
  • 3 postów
  • Dołączył: 14-02-2009

Napisany 17 lutego 2009 - 12:13

tu się zgodzę tylko czytam to forum o tych automatach i jak czytam te niektóre posty to mam wątpliwości ze się ślizgają ze słabą czasem ciągną ze jak zimny olej (zima) to słabo przełączają i takich tak różnych pierdół a w manualu bieg wejdzie nawet jak olej gesty bo lewarem wciśniesz i jest czy mam racje czy to o tych automatach przesadzone

#5 OFFLINE   turiii

turiii
  • 119 postów
  • Dołączył: 27-11-2008
  • Skąd: Poznań

Napisany 17 lutego 2009 - 12:13

automat w mieście jest bardzo wygodny. Korki nie korki, jeździ sie jak zabawką :) kierownica i dwa pedały :D
Auto nie stoczy się z górki jak stoisz np na światłach.

minusem na pewno są osiągi, są gorsze niż w manualnej skrzyni biegów, ale nie ma co narzekać i tak nie jest najgorzej :)
Na pewno troszke większe spalanie.

Mam przekulane oficjalnie 225 000 km i zero problemów ze skrzynia (odpukać).
Nie szarpie, nie zacina się. Działa cacy.

Osobiście jestem zadowolony. Nie mam zamiaru powracać do manualnej, chyba że sytuacja zmusi.

Pozdro

#6 OFFLINE   Sosmos

Sosmos

    aka Łukasz

  • 134 postów
  • Dołączył: 13-05-2008
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 17 lutego 2009 - 12:19

jak czytam te niektóre posty to mam wątpliwości ze się ślizgają ze słabą czasem ciągną ze jak zimny olej (zima) to słabo przełączają i takich tak różnych pierdół a w manualu bieg wejdzie nawet jak olej gesty bo lewarem wciśniesz i jest czy mam racje czy to o tych automatach przesadzone

to zalezy jak na to patrzec, mysle ze jak dbasz wyminiasz olej, a co wazne podczas kupna zwrocisz uwage jak sie jedzie z automatem, czy nie szarpie jak zmienia biegi jak jest zminy a jak rozgrzany, wiadomo nie zajzy sie do wnetrza, ale cos mozna wykluczyc juz na poczatku.
Przy automacie nie cierpi tak układ napedowy, to tez jego zaleta;)

#7 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 lutego 2009 - 12:23

tu się zgodzę tylko czytam to forum o tych automatach i jak czytam te niektóre posty to mam wątpliwości ze się ślizgają ze słabą czasem ciągną ze jak zimny olej (zima) to słabo przełączają i takich tak różnych pierdół a w manualu bieg wejdzie nawet jak olej gesty bo lewarem wciśniesz i jest czy mam racje czy to o tych automatach przesadzone



a nie trafiles na posty, ze padło sprzęgło w manualu, czy cóś?
Przecież jasnym jest, ze piszą Ci, ktorzy mają problemy - bo od tego miezy innymi jest to forum.
Nikt przecież nie załozy wątku "mój automat działa poprawnie" .. a zdecydowana większość użytkowników tak mogłaby napisac.
Mialem 3 omegi z automatem ... i za pierwszym razem też sie bałem - nawet se drugą skrzynie kupilem "w razie czego" heheh. Później skryznie sprzedawałem jeszcze długfo po tym, jak już tej omegi nie miałem.

#8 OFFLINE   oma

oma
  • 83 postów
  • Dołączył: 01-01-2009
  • Skąd: Wyrzysk

Napisany 17 lutego 2009 - 14:02

skrzynia automat rewelacja ja mam juz drugie auto w automacie i nigdy wiecej manualu tylko przy kupnie sprawdz jak dziala skrzynia tak jak pisal sosmos powodzenia

#9 OFFLINE   jejek

jejek

    MV6 w dieslu ! :)

  • 280 postów
  • Dołączył: 01-02-2009
  • Skąd: opolskie

Napisany 17 lutego 2009 - 16:28

automat to mega wygoda i tyle!
nie trzeba cisnać po sprzegle które w starszych autach ciezej chodzi, piszczą linki, wajcha biegów wylatana itp.
manual nie jest taki bezawaryjny i wspaniały
z automatem jeździsz jak lord :cool:

#10 OFFLINE   slawek_corpse

slawek_corpse
  • 38 postów
  • Dołączył: 21-11-2007
  • Skąd: łask

Napisany 17 lutego 2009 - 18:18

Witam,do takiej wielkiej loszki jak Omega i gdy to jest np.silnik "szóstka',no to tylko automat(pod warunkiem ze wóz jest sprawny technicznie-oczywiscie).Na zimnym silniku to tak ok.min.5 ciu minut trzeba spokojnie jechac ażeby wszystko sie rozgrzalo i zaczelo pracowac normalnie-minusow w automacie no to ja nie widze zadnych .Przed wymiana oleju w skrzyni-dzialala ona jak gdyby z kilkusekundowym opóznieniem,gdy zalączylem bieg,ale gdy przyszedł nowy filtr + olej-no reakcja jest natychmiastowa-zaraz po wrzuceniu biegu.Spuszczony olej był aż czarny(nie byl zmieniony na czas przez ostatniego własciciela) ale nie było w nim zadnych metalowych opiłków i to jest chyba najwazniejsze.Ja dodatkowo trafiłem na egzemplarz z tempomatem z którego teraz to już codziennie korzystam.Ostatnio jechałem do Holandii no to sobie kopytka podwinąłem,ustawiłem prędkosc i leżalem wygodnie jak na kozetce ;-)
sławek_corpse

#11 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 17 lutego 2009 - 19:00

automat ma jednak pewne wady - od miesiąca się poruszam takim autem.
1. nie masz kontroli nad zmianą biegu - czasami w trasie chciałbym po prostu przyspieszyć a skrzynia redukuje biegi i wystrzelam do przodu jak rakieta, choć wcale tego nie chciałem. Silnik duży, spokojnie przyspieszyłby z niskich obrotów a tu zonk - z czwórki na dwójkę i darcie asfaltu
2. Skręcam na skrzyżowaniu, wciskam gaz i... skrzynia rusza z 'jedynki', a ja z przerażeniem w oczach szukam prawą nogą pedału hamulca by nie wjechać w grupę pieszych :-P Z manualem skrzyżowania pokonujesz na 'dwójce'
3. hamowanie silnikiem - czasami chciałoby się dojechać 'na luzie' - z automatem to niemożliwe, a do tego podczas zwalniania skrzynia redukuje biegi co powoduje zmiany w sile hamowania - mogą one zaskoczyć, bo dojeżdżam sobie do jakiegoś auta, czuję że auto hamuje silnikiem, a nagle następuje zmiana biegu i hamowanie się zmniejsza i trzeba się wspomóc hamulcem
4. Wsiadam do mojego drugiego auta z manualem, prawa noga na hamulec, ręka na kluczyk, odpalam i... dobrze że nic przede mną nie stało, bo bym wjechał odpalając na wrzuconej 'jedynce' - łatwo się przyzwyczaić do wygody i zapomnieć o sprzęgle

Cóż, nie są to jakieś poważne wady, trzeba się po prostu do automatu przyzwyczaić i poznać specyfikę jazdy z asb.

#12 OFFLINE   artuss8111

artuss8111
  • 3 postów
  • Dołączył: 14-02-2009

Napisany 17 lutego 2009 - 20:36

dzieki za naprawde fajne porady wiem teraz na czym stoje i wczym sie to rozni ale chyba zdecyduje sie na manuala a to dlatego ze nie bede wiedzial czy poprzedni wlasciciel dbal o olej w skrzyni automattycznej i nie bede wiedzial czy nie czeka mnie remont automatu a manualna napewno ma prostrza budowe i jest tansza do wyremontowania

#13 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 lutego 2009 - 20:38

E tam... nie ma co się zrażać, jeśli na jeździe próbnej bez problemów i szarpnięć będzie zmieniał biegi, to nie ma się co psuć.

#14 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 lutego 2009 - 21:33

z automatem jeździsz jak lord

Ktoś mnie wołał? :p

Potwierdzam, tylko automat. Manual może być w drugim autku z RWD, żeby się móc poślizgać, a na codzień only aftomat.

automat ma jednak pewne wady - od miesiąca się poruszam takim autem.

Pojeżdzij dłużej, a wtedy odszczekasz te "wady". Miesiąc czasu to za mało żeby dobrze poznać specyfikę pracy ASB. Ja skrzynią steruję prawą stopą. Chwilę trwało zanim się jej dobrze nauczyłem, ale teraz pracuje tak jak ja chcę.

#15 OFFLINE   biszek

biszek
  • 325 postów
  • Dołączył: 09-07-2006
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 18 lutego 2009 - 06:41

doncortino z calym szacunkiem dla ciebie , ale bez przesady z tymi wadami , szczegolnie z tym przyspieszaniem i pokonywaniem skrzyzowan , hamowaniem troche przesadziles :)))
wprawdzie dopiero 3 rok automatem jezdze ale tylko pierwszych pareset metrow trzeba zeby wyczuc gaz i hamulec ,
chociaz hmmmm , mozna sie i miesiac przyzwyczajac , nie komentuje :)

szczerze mowiac tez sie automatu obawialem , ale teraz nie zaluje

#16 OFFLINE   dlotiv

dlotiv

    Wujek Samo Zło

  • 862 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: Zwierzyniec/Northampton
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 18 lutego 2009 - 07:45

1. nie masz kontroli nad zmianą biegu

Masz, tylko trzeba miećtrochęlżejszą nogę niżTy !

Skręcam na skrzyżowaniu, wciskam gaz i... skrzynia rusza z 'jedynki', a ja z przerażeniem w oczach szukam prawą nogą pedału hamulca by nie wjechać w grupę pieszych


Patrz wyżej :)

Pedał gazu to nie jest przełącznik typu jedź- stój.. ma on jeszcze pośrednie położenia

skrzynia redukuje biegi co powoduje zmiany w sile hamowania - mogą one zaskoczyć


:o To jako kierowca nie czuje co się dzieje za autem?

no chyba że wsiada pierwszy raz :p

Wsiadam do mojego drugiego auta z manualem, prawa noga na hamulec, ręka na kluczyk, odpalam i... dobrze że nic przede mną nie stało, bo bym wjechał odpalając na wrzuconej 'jedynce'

Oj coś za słabe hamulce masz kolego :p

#17 OFFLINE   ermi

ermi
  • 377 postów
  • Dołączył: 13-10-2008
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 lutego 2009 - 12:54

Dokładnie ja również widzę same zalety automatu.

Dodam jeszcze że redukować biegi można bez problemu i hamowanie silnikiem to nic nadzwyczajnego. Zupełnie jak w manualu.
Jak chcesz dojechać na "luzie" do świateł to przełączasz na "N" i masz luz.
Biegi automat przełącza szybciej niż przeciętny użytkownik manualnej skrzyni biegów więc "spod świateł" nie ma mocnych - jesteśmy pierwsi.
Obecnie coraz więcej ludzi przesiada się na automaty więc nie jest to już taką egzotyką jak z 10 lat temu, kiedy to auto z automatem omijali na giełdzie szerokim łukiem. A i serwisy czy mechanicy mają już większe doświadczenie w naprawach.

To moja druga omega z automatem a o manualnej skrzyni biegów słyszeć w żadnym więcej aucie nie chcę.
Nawet w terenowym.

Prawdą jest to że klocki i tarcze w autach z ASB zużywają się szybciej.
Zużycie paliwa - niekoniecznie.
miałem też kluska z manualną:D

#18 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 lutego 2009 - 13:00

Jak chcesz dojechać na "luzie" do świateł to przełączasz na "N" i masz luz.

NIGDY powtarzam NIGDY tego nie rób! Jak nie chcesz skrzyni naprawiać. W czasie jazdy dopuszczalne jest tylko zejście na programy "1-3". Wszystkie inne manewry ze skrzynią DOPIERO PO ZATRZYMANIU auta. Nigdy w czasie ruchu.

#19 OFFLINE   Łobuz

Łobuz
  • 686 postów
  • Dołączył: 10-11-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 lutego 2009 - 13:26

Dokładnie ja również widzę same zalety automatu.


Ja też podpisuje się pod tym obydwoma rękoma aftomat to same zalety, wad nie widzę ;) bo nie chcę ich widzieć :D Wcześniej miałem samochody z manualnymi skrzyniami i byłem sceptycznie nastawiony do automatu, ale teraz po roku nikt mnie nie przekona do "3 pedałów" i ciągłego wajchowania ;)

#20 OFFLINE   krzysiek1985

krzysiek1985

    Zbanowany

  • 228 postów
  • Dołączył: 02-04-2008

Napisany 18 lutego 2009 - 14:54

Zgadzam sie prawie ze wszystkim co koledzy tu napisaliscie ;)
Sam troche zaluje ze nie kupilem automata ale to ze strachu jak tym sie jezdzi i wogole Bo co chwile sprzeglo mi sie sypie w manualu a na miescie trzeba sie " nawajchowac "
Nie wazne ze wolniej sie rozpedza od manuala i troche wiecej pali Wszyscy chwala automatyczna skrzynie biegow wiec cos w tym musi byc ;)