niestety krystian ma racje co do naszego prawa ,nie zapiety pas bezp.,rozmowa przez telef kom.podczas jazdy.brak fotelika dla 9 latka.to kryminal.bierzesz bryke kolesiowi to masz chwilowe zagarniecie miemia czy cos takiego.co.jest gorsze?
Jak się złodzejaszek będzie dobrze tłumaczył to i nic mu nie zrobią, znam przypadek, jak to złapali gościa w rabanej furce a jego tłumaczenie było takie ( ja nie ukradłem, chciałem się tylko przewieść )...........no i sąd odrzucił wniosek prokuratury o ukaranie.
Znam jeszcze jedną sprawę, miała miejsce jakieś 12 lat temu, na ul. Kellez-Krauza, gość miał poloneza, no i niestety komuś się bardzo spodobało radio z tego auta, no nic właściciel kupił następne, po 4 dniach radia znów nie było, nie chodzi tu o jakieś markowe radio za parę stówek lecz o jakieś SAFARI czy coś w tym stylu, no nic kupił następne ale teraz już powiedział sobie, że jak ktoś wsiądzie do jego samochodu to już nie wysiądzie i tak też się stało.
Docioł sklejkę o wymiarach siedzenia, kupił haczyki dla wędkarzy wyprostował i wbił je w tę sklejkę w odległości 5 mm każdy, tak przygotowana pułapkę zamontował na siedzeniu kierowcy, przytwierdził ją dość mocno, przykrył pokrowcem. Nie mineł 2 dni jak wyszedł rano do samochodu i co zobaczył ??????? złedziejaszka który niestety nie mógł się wydostać, z wozu, usiadł ale już nie mógł oderwać tyłka z siedzenia. Ale to jeszcze nie koniec, przyjechała policja wysłychała poszkodowanego jak i złodzeja, no niestety i w tym momencie role się odwróciły, poszkodowanym był owy złodziejaszek a sprawcą uszkodzenia ciała poszkodowanego był właściciel poloneza, pewnie zastanawiacie się co powiedział złodzejaszek, on wsiadł do tego samochodu bo chciał sobie tylko posiedzieć, nie miał zamiaru nic ukraść, no ale niestety spotkała go niespodzianka, właściciel samochodu zastawił pułapkę i niestety musiał za to ponieść srogą karę.
Niestety moim zdaniem nie możemy czuć się bezpiecznie w naszym kraju :shock: :shock: :shock: