Omega z UK,co z nia nie tak?
#1 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2006 - 18:35
jakis czas temu zostalem wlascicielem omegi, dokladnie vauxhall omega 2,0 16v automat.Mam niewielkie problemy z silnikiem krokowym i dzieki temu forum wiem jak to naprawic. No wlasnie czytajac zamieszczone posty natrafilem na slady braku przychylnosci dla omeg z Uk.NIe bardzo rozumiem co jest podstawa tego zachowania.Omege kupilem dosc przez przypadek,byla tania, w zasadzie bardzo bardzo tania i tylko dlatego trafila w moje rece. Za calosc zaplacilem dokladnie 300 F (1800zl). silnik ma przebieg dokladnie 100 kmil ok 160 tys km, mam niewielkie wgniecenie kolo lampy i kilka smiesznych rys. Kilka tyg uzytkowania i gdyby nie ten krokowy to jestem bardzo zadowolony z auta. Napiszcie wiec prosze, dlaczego omega z UK jest a w zasadzie ma byc taka zla? jakbyscie mogli tez podac wartosc takiej omegi w PL przed przekladka to tez bym sie cieszyl.
POzdrawiam wszystkich cieplo i dziekuje za informacje ktore juz zdarzyly mi pomoc
Florian
#2 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2006 - 18:53
nikt nie powiedział że jest zła,chodzi o to że na opinię o nich ma wpływ fakt że większość omeg z angli sprowadzają byle handlarze i sposób przeróbki przez nich na wersje europejską woła o pomste do nieba,często wszystko jest zrobione na szybko i byle jak aby tylko sprzedać,stąd często dużo rzeczy w nich nie działa i są częste awarie.Jeżeli auto sam sobie sprowadzisz i przerabiasz "pod swoim okiem"to wszystko jest ok i taka omega na pewno będzie autem niesprawiającym problemówNapiszcie wiec prosze, dlaczego omega z UK jest a w zasadzie ma byc taka zla?
p.s taką omegę przed przekładką można kupić w Polsce za około 4 tyś zł
#3 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2006 - 21:14
Ja osobiście jak będę szukał w przyszłości auta w polsce, to pierwsze co będę sprawdzał, to czy nie był to anglik. Takiego auta poprostu nie chcę
#4 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2006 - 21:41
Auto psuje sie, jezdzi, wyglada tak samo jak europejskie
#5 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 06:53
no właśnie problem jest z jakością przekładki. Tak czy siak, po czasie kable na łączeniach zaczną śniedzieć, a tu jakaś wtyczka nie bedzie łączyć, a tam inny "gratis". Jak sam robisz to może i to jest warte t świeczki, ale taka omega na dzień dobry jest tańsza od "europejczyka" o jakieś 30%
Ja osobiście jak będę szukał w przyszłości auta w polsce, to pierwsze co będę sprawdzał, to czy nie był to anglik. Takiego auta poprostu nie chcę
mam takie samo zdanie.............oryginał jest oryginał
#6 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 11:22
jak dla mnie angliki, to pprostu składnicz tanich części i to też tylko niektórych (zobaczcie ile na allegro jest reflektorów xenonowych - mało kto wie, ze kupuje angliki, a pote świeci innym po oczach :bad: )
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#7 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 13:04
także Angole po Anglii
#8 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 16:13
Po drugie drogi sa bardzo dobre i duzo autostrad wiec mysle ze silniki i zawieszenia tez sa lepsze od eur.z tego samego roku i na koniec trafic na skladana z trzech roznych jest chyba nie mozliwe.
pozdro
#9 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 16:49
Co do ceny anglików, można kupić ,przerobić angola i zawsze (przeważnie) wyjdzie dużo taniej, przeciez tam omkę 2000rok można kupić za 500funtów, (jeździ taka w moim mieście), czyli wychodzi ostatecznie jakieś 10tyś zł taniej. Jest to warte grzechu, ale musi to być zrobione profesjonalnie. Praktycznie cała wiązka kabli musi być zmieniona, a nie przedłużona. To podstawa bezproblemowego działania elektryki
#10 OFFLINE
Napisany 13 listopada 2006 - 17:09
#11 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2006 - 21:54
Zwroccie uwage tez na zniesienie (zmniejszenie) akcyzy na samochody sprowadzane z UE. 7 letnie 2l i wieksze silniki z ponad 60% na 3% (trzy)
jeśli chodzi o starsze auta, to nic to nie zmienia. 99% faktur było wystawione na symboliczne 200euro, czyli realnie płaciło się ok 200-500zł akcyzy
Nowe 3% od np. omegi 98, z prawdziwą fakturą na 2000-2500e= ok 300zł, więc nie ma to praktycznie znaczenia. Auta z anglii miały zaniżone faktury na max, bo to angol i nikt się czepiał, i te 3% też dużo nie zmienią.
Jeśli chodzi o polski rynek uż. aut, to . mogą potanieć, auta dwu trzy letnie, a jak one potanieją, to i pewnie te starsze też
#12 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2006 - 22:01
#13 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2006 - 22:29
Zmniejszyli akcyze bo tak naprawde według prawa unijnego wogóle nie powinno byc akcyzy na autka sprowadzane z krajów UE.Zwroccie uwage tez na zniesienie (zmniejszenie) akcyzy na samochody sprowadzane z UE. 7 letnie 2l i wieksze silniki z ponad 60% na 3% (trzy)
#14 OFFLINE
Napisany 22 listopada 2006 - 22:03
mialem juz 2 angole przerobione, kilkoma jezdzilem i moje kolejne auto to tez bedzie angol i nikt mi nie przetlumaczy ze to zle auto
#15 OFFLINE
Napisany 22 listopada 2006 - 22:15
w przyszlym tyg smigam po kolejnego angola :twisted:
mialem juz 2 angole przerobione, kilkoma jezdzilem i moje kolejne auto to tez bedzie angol i nikt mi nie przetlumaczy ze to zle auto
Złe to nie jest tylko kwestja dobrej przrobki i mozna śmigać :grin:
Ale ja osobiście bym sie nigdy nie zdecydował na przerobienie anglika jakoś wole te Europejskie nie tjuningowane wersje autek :grin:
#16 OFFLINE
Napisany 22 listopada 2006 - 22:29
a wiadomo ile kosztuje dobra omega bezwypadkowa z dobra kierownica na zachodzie
#17 OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2006 - 23:06
#18 OFFLINE
#19 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2006 - 17:23
#20 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2006 - 19:56
koszt przelozenia omegi b czesci plus robota to okolo 3000 - 3500zl, rejestracja jakies 1200 zl plus ubezpieczenie (wystarcza sam druk V5C2 i umowa k-s)