Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

pomyłka - zamiast 10W/40 zalany 5W/40 - co z tym zrobić?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
91 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   kyller83

kyller83

    piwa picie wydłuża życie.

  • 96 postów
  • Dołączył: 30-10-2008
  • Skąd: Białystok/okolice

Napisany 15 stycznia 2009 - 18:44

Ja w swojej omie leje niestety minerałke bo mi dość sporo "wypija" (326.000 przebiegu).Mam do wymiany pierścionki i uszczelniacze na zaworach (zrobiły się prawie jak z plastiku po przegrzaniu) ale to tylko przez termostat.Ale co do odpowiedzi na temat.Kiedyś w polonezie caro z 95 roku miałem mineralny zalany,ale zaczął łapać mi dziwne temperatury,wymieniałem filtry,olej itp regularnie.Termostat i płyn też.Pomyślałem że może pompa oleju słabo gania oliwke albo coś przytkane i zrobiłem ryzykowny zabieg-
zlałem olej i do pełnego stanu zalałem syntetyk,pojeździłem pare dni i znów zmieniłem na mineralke.I wtedy jak ręką odjął,temp w normie,szczelności nie stracił.
Ale takie zmiany (z 10w na 5w) moim zdaniem wiele nie zmienią,nie wiem tylko co to będzie latem w wysokich temperaturach:idea: bo to dopiero wtedy może ta zmiana na złe wyjść:cry:
GOŁĄB

#22 OFFLINE   kindred

kindred
  • 70 postów
  • Dołączył: 29-03-2008
  • Skąd: Głogów

Napisany 16 stycznia 2009 - 22:47

No to ja sie dolacze do pytan ma 2,5 TD 1999 na liczniku jakies 180 tys.z silnikiem nie mam problemow.Koles od ktorego kupowalem auto mowil ze jezdzil na minerlanym oleju na mobilu,autko ladnie chodzilo cichutko,zrobilem wymiane oleju i zalalem mineralka mobila
ale silnik glosniej mi chodzi.Przejechalem 7 tysiecy i zrobilem wymiane na minerlake shella disela i bez zmian tak samo glosno chodzi:(Wszyscy chawla olej Valvoline 10/40 ktory podobno doszczelnia silniki z wiekszym przebiegiem i ogolnie bradzo jest wszedzie chwalony.Zastanawiam sie czy nie zmienic na ten wlasnie olej,chociaz troszke sie boje przejsc klase wyzej:(
Jakie macie zdanie?
pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich.Marcin

#23 OFFLINE   kyller83

kyller83

    piwa picie wydłuża życie.

  • 96 postów
  • Dołączył: 30-10-2008
  • Skąd: Białystok/okolice

Napisany 17 stycznia 2009 - 19:41

kindred witaj.na twoim miejscu nie inwestowałbym od razu w taki lepszy olej.Prawdę mówią myślę że jeżeli chcesz zmienić na półsyntetyk,to wymień jak najszybciej na jakiś ze średniej półki i najpierw poobserwuj jak się motorek będzie zachowywał.Jeśli będzie coś nie tak to zmieniaj ma minerałke.Tak mi się wydaje,ale popytaj jeszcze forumowiczów co o tym sądzą.A olej valvoline moim zdaniem również jest bdb.
Mój znajomy ma vw z przebiegiem prawie 300tysi i dalej jeździ na syntetyku i nie ciągnie mu ani gramulka.Ale serwisuje go u mnie i najdalej po 9000km ma wymieniany olej.Ja to sie dziwie bo już powinien łykać po trochu-ale to może jakaś anomalia heheee:yes_yes:
GOŁĄB

#24 OFFLINE   kindred

kindred
  • 70 postów
  • Dołączył: 29-03-2008
  • Skąd: Głogów

Napisany 19 stycznia 2009 - 21:14

No wlasnie ja chcialbym valvoline z tego wzgledu ze ma wlasciwosci spulchniajace uszczelki i zmniejszajace wycieki,wiec moze by nie rozszczelnilo silnika...
Pozdrawiam wszystkich.Marcin

#25 OFFLINE   markus

markus
  • 427 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: wrocław

Napisany 20 stycznia 2009 - 21:54

Mechanik który mi wymienia w Omie olej, namawiał mnie na zmianę oleju na syntetyk(leję 10W40 i to od ok.120tys.km). Powiedział że się nic nie stanie.Trochę czytałem o olejach. Im większą mają liczbę TBN (o ile się nie mylę tak się nazywa). To liczba "zasadowa". Golf więcej mi palił oleju mineralnego niż półsyntetyka. Chciałem sobie obniżyć koszty. Musiałem wrócić na półsyntetyk(wcześniej zalałem mineral). Jaki olej się wlewa zależy od posiadacza auta teoretycznie możliwość rozszczelnienia silnika jest, no ale...

#26 OFFLINE   Piotrek76

Piotrek76
  • 591 postów
  • Dołączył: 02-03-2008
  • Skąd: Lublin

Napisany 21 stycznia 2009 - 12:03

Im większą mają liczbę TBN

Co z tą liczbą TBN??? Bo chyba nie dokończyłeś wypowiedzi.

#27 OFFLINE   markus

markus
  • 427 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: wrocław

Napisany 21 stycznia 2009 - 16:43

To liczba "zasadowa" mówiąca o właściwościach płuczących olei. Im większa tym bardziej "myją" silnik. W syntetykach o ile się nie mylę wynosi pow.10, w zależności od firmy. Wychodzi na to że nie wszystkie syntetyki w równym stopniu przyczyniają się do rozszczelnienia silnika. Stosunkowo wysoką liczbę ma np.Mobil 1, szkoda że nie ma jej na etykietkach.

#28 OFFLINE   markus

markus
  • 427 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: wrocław

Napisany 21 stycznia 2009 - 16:52

A teraz dla ciekawych całkiem dokładnie. daję linka z danymi.
http://www.autokacik...leje/oleje.html

#29 OFFLINE   Piotrek76

Piotrek76
  • 591 postów
  • Dołączył: 02-03-2008
  • Skąd: Lublin

Napisany 21 stycznia 2009 - 19:05

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedz i linka :piwo2: .

#30 OFFLINE   Piotrek76

Piotrek76
  • 591 postów
  • Dołączył: 02-03-2008
  • Skąd: Lublin

Napisany 21 stycznia 2009 - 19:13

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedz i linka :piwo2: . Co do Mobila to mam o nim nie najlepsze zdanie, właśnie z powodu że mi kiedyś umył silnik w golfie. Teraz śmigam na statoilu 10W/40, całkiem dobrze się trzyma w tym zestawieniu. Przepraszam za te 2 posty, nie wiem jak to się stało :nie_wiem: .

#31 OFFLINE   adik602

adik602
  • 1 postów
  • Dołączył: 11-10-2009

Napisany 11 października 2009 - 18:00

Mam podobny problem ale w motorze. Wcześniej miałem 5w 40 potem nie świadomie wlałem 10w 40. Przejechałem około 500km i chciałbym wymienić go spowrotem na 5w 40. Nie wiem czy warto, jest nie duży przebieg na tym oleju, wieć chyba nie powinno nic się stać. Proszę o wasze opinnie.

#32 OFFLINE   Diablopol

Diablopol
  • 320 postów
  • Dołączył: 29-05-2009
  • Skąd: Gdańsk Maćkowy

Napisany 12 października 2009 - 09:15

Z motorem mam zerowe doświadczenie, więc nie będę się wypowiadał bo mogę tylko namieszać ... :D

A jeśli chodzi o omegę... kupiłem... nie wiedziałem co było wcześniej - zalałem raz 0W30... potem przy wymianie 5W30 (wtedy miała niby ok. 150-160 k przebiegu... niby, bo nie wiem czy real przebieg...). Minęło ponad 2 lata. obecnie 201kkm... non stop zalewam 5W30. Zero problemów z silnikiem.
Pije około 1 litr na 15kkm.
Czy zrobiłem dobrze, czy źle... nie wiem. Pali bez problemu zima/lato.

#33 OFFLINE   popaS

popaS
  • 86 postów
  • Dołączył: 22-11-2009
  • Skąd: Będzin

Napisany 01 stycznia 2010 - 01:58

Razu pewnego stalem sie szczesliwym posiadaczem pieknej Fiesty 1991r. 1100cm3, ze za wiele sie nie znam na mechanice pojazdowej to postanowilem, ze poradze sie fachowca, jak mam zadbac o swoj pojazd. Otrzymalem odpowiedz... kup jakis tanszy olej syntetyczny wlej do silnika, przejedz kilka kilometrow, aby oczyscic silnik z nagarow, zlej syntetyk do banki, nastepnie wlej taki jaki byl poprzednio(mineralny) i bedzie super.
Efekt byl taki, ze po 3 tys km spadla moc silnika a jeden z cylindrow stracil 30% kompresji.

#34 OFFLINE   kicek987

kicek987
  • 122 postów
  • Dołączył: 23-12-2009

Napisany 16 stycznia 2010 - 10:39

witam mam pytanie kupiłem ome i zapomniałem sie zapytac na jakim oleju smigała nie ma zadnej kartki . jak mechanik zleje stary to rozpozna czy minerał czy syntetyk??
a tal pozatym to moja stara mazda 323f jak nia kupiłem jezdziła na mineralnym zmieniłem jej na poł syntetyk a na koniec syntetyk silnik praktycznie nic oleju nie łykał a na minerale brał 0.7 na tys kma wiec zmiana na lepszy na +++++
ps. a czy w instrukcji psze ze np po 200 tys trzeba lac gorszy olej NIE a wiec po co ludzie zmieniaja nie mam pojecia

#35 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 16 stycznia 2010 - 15:16

popaS - nie ma pewności czy jak byś go zalał olejem mineralnym nie stało by się to samo. Zapewne miałeś wcześniej wlanego moto doktora, wylałeś go razem ze starym olejem i silnik ujawnił swój prawdziwy stan techniczny.

kicek987 - nie da się na oko sprawdzić jaki olej jest zalany. Ludzie zmieniają z biegiem czasu na coraz gorszy olej bo im coraz mniej zależy na swoim aucie a swoją wiedze opierają na tym co było >20 lat temu.

#36 OFFLINE   irzyk

irzyk

    Jestem Kubuś

  • 1 060 postów
  • Dołączył: 02-09-2008
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 stycznia 2010 - 14:31

Ja postanowiłem specjalnie wymienić z 10W40 na 5W40 (pozostaje firma Valvoline Max Life).
Ziomal wymianił w astrze i lepiej mu odpala na mrozie oraz o wiele ciszej chodzi.
Żadnych wycieków po 10000km nie zauważył.

#37 OFFLINE   popaS

popaS
  • 86 postów
  • Dołączył: 22-11-2009
  • Skąd: Będzin

Napisany 25 stycznia 2010 - 15:13

kicek987 - nie da się na oko sprawdzić jaki olej jest zalany. Ludzie zmieniają z biegiem czasu na coraz gorszy olej bo im coraz mniej zależy na swoim aucie a swoją wiedze opierają na tym co było >20 lat temu.



Chyba zrezygnuje z dobrej karmy dla psow, moj pies i tak jest stary i niedlugo przyjdzie jego kres

#38 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 25 stycznia 2010 - 15:24

popaS pewnie przecież każdy dobry weterynaż dla starego psa poleca tylko najgorszą karme. Karma lepsza może mu rozpuścić zalegający w jelitach szlam i pies się rozszczelni.

#39 OFFLINE   adamesce

adamesce

    Omega: Never ending story

  • 595 postów
  • Dołączył: 22-02-2010
  • Skąd: Sosnowiec
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 23 lutego 2010 - 00:50

Witam. Mam pilne pytanie, jutro Oma dostanie nowy olej. problem jest taki ze nie wiem jaki miala do tej pory zalany. poprzedni wlasciciel (handlarz) tez tego nie wiedzial. Auto ma 236 tys przebiegu (tyle ma na liczniku, faktycznego nie znam). Czy to juz mineralny?

#40 OFFLINE   fnd

fnd
  • 1 167 postów
  • Dołączył: 19-02-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 lutego 2010 - 01:26

Czy to juz mineralny?


Nie da się określić oleju po przebiegu. Różne silniki są różnie utrzymywane i pracują w różnych warunkach. Jedni już dawno zalaliby silnik minerałem, inni jeszcze by śmigali na pełnym syntetyku. :hmm:

Domowym sposobem, chyba raczej nie sprawdzi się jaki olej jest w silniku.
Poszukaj pod maską jakiejś naklejki, etykiety, może w tej książeczce w schowku na rękawiczki będzie coś napisane.

Ja na Twoim miejscu chyba wlałbym 10w40 i patrzył, czy nic złego się nie dzieje...