Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Uszczelniacz przekładni kierowniczej


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
69 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   lukasbor

lukasbor

    Vel Satis 3.5 V6 '05

  • 107 postów
  • Dołączył: 14-06-2007
  • Skąd: Białystok

Napisany 04 listopada 2009 - 11:50

Kolego DEDE85-i to się nazywa konkrenty user. Dzięki wielki za tak dokładne info. Mam wyciek u siebie w omie juz od ponad dwóch lat, teraz gwaltownie sie nasilil. Kupic cala używana przekladnie graniczy z cudem poniewaz jest stosowana do przekladek anglikow, nie mowie juz o cenie ok 350zł. Mysle, ze wiekszosc "regeneracji" przeprowadzanych przez "fachowe" zaklady opiera sie wlasnie na wymianie tych uszczelnien. Pozdrawiam.

#42 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 13 listopada 2009 - 09:47

Szkoda kolego że nie zrobiłeś fotorelacji bo na pewno by się przydało wielu osobą. Mi ostatnio zaczęło również lać się z kolumny a do niedawna tylko się pociła. Może dzisiaj kupie części i po niedzieli będę grzebał.

Czy mogli by koledzy którzy to już naprawili uściślić co trzeba kupić? Bo z tego co wyczytałem to:
- Simering 40x32x5 lub 40x32xZ
- oring 32 mm (lub ciut grubszy)
- olej do wspomagania

Czy coś jeszcze ??

#43 OFFLINE   napalm

napalm
  • 18 postów
  • Dołączył: 20-09-2006
  • Skąd: Wałbrzych

Napisany 21 listopada 2009 - 15:42

kolego "Schak" jak sobie poradzisz wymianą to napisz pare słów jak Ci poszło itp ...mam ten sam problem z "maglownicą" więc też mnie też czeka wymiana.

#44 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 04 grudnia 2009 - 08:49

Witam !!! To nie był zimering:stop: tylko pierścień zbierający jak kupiłem zimering to rozpadał się przy wkładaniu, oring 32mm lepiej grubszy bardziej będzie przylegał do wałka i hipol ADFIId no i pomoc sprawnego mechanika żeby nie wyciągać przekładni no i jeśli ktoś nie chce brudzić rąk zrobił bym fotorelacje ale nie miałem aparatu a mój mechanior kazał trzymać lampkę i nie kombinować i szczerze mówiąc zajęło to niecałe 2 godzinki a dziś otwieram zbiorniczek i płynu jest tyle ile powinno być:D
Ps: Mechanior mówił żeby dobierać też dobrze płyn do wspomagania żeby głatko i cicho chodziła a przede wszystkim będzie dobrze chronił przed korozją wałek i nie zniszczy szybko uszczelniacza

#45 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 04 grudnia 2009 - 11:54

Tobie całość zajęła 2 godziny a ja tyle męczyłem się z wąsem aby go ściągnąć aż w końcu dałem za wygraną. Teraz szukam ściągacza i wrócę do tematu.

#46 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 04 grudnia 2009 - 13:51

No to z wąsem nie było też tak szybko:D, mechanior odkręcił śrubę, spryskał frez penetrusem poczekał długość fajki, włożył łomik przez komorę silnikową na wąs od strony rozrusznika, zastosował 4 razy przekazanie siły za pomocą młotka i zeszło normalnie. Potem to już napisałem jak dalej.:)

#47 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 04 grudnia 2009 - 14:31

A ja miałem dwa ściągacze i oba się gięły, ślizgały spadały - i nie dały rady :/
Kolega ma jeszcze inny, a swój troszkę przerabiam i wtedy spróbuje - tak łatwo się nie poddam.

#48 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 04 grudnia 2009 - 15:29

Hehe spróbuj tak jak Ci napisałem pryśnij penetrusem weź dwa młotki jednego przyłóż a drugim obstukaj dookoła. Z nie kturymi rzeczami nie obejdziesz się inaczej jak tylko po rusku młotek i przycinak:D. Nie zapomnij podłożyć miski pod przekładnie bo olej siknie

#49 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 04 grudnia 2009 - 16:51

nie wiem jak to wyglada w omedze, ale wydaje mi sie ze warto zaopatrzyc sie w taki sciagacz http://www.narzedzio...m_content=16159


lub taki http://www.allegro.p..._i_sworzni.html

ja osobiscie uzywam takiego: http://www.jomax.pl/sciagacze/01.htm i jestem bardzo zadowolony
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#50 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 04 grudnia 2009 - 18:03

ja używałem takiego normalnego PRL-owskiego oraz z pracy pożyczyłem dwu-ramienny.
ten co Ty masz jest super tylko ktoś za***przył go u mnie z pracy :/

#51 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 04 grudnia 2009 - 19:20

Ten co używa tomspeed jest bardzo przyzwoity skręcić oddać siłe młotkiem kilka razy i powinno puścić. Musiało być nieruszane od nowości skoro płyn po tym leciał i jest tak zapieczone.

#52 OFFLINE   york

york
  • 91 postów
  • Dołączył: 05-11-2008
  • Skąd: Elbląg

Napisany 01 czerwca 2010 - 01:27

panowie, a robil ktos opisywane tutaj cuda ,w 3.0 ? czy pierscien o ktorym byla mowa wczesniej i czesci opisywan pod koniec maja takie same wymiary?
koledzy mieli zdaje sie mniejsze silniki totez pytam dla pewnosci.

#53 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 10 czerwca 2010 - 07:47

Z tego co się orientuje to przekładnia powinna być taka sama ale dla pewności można spytać się jakiejś mądrej głowy ja sprawdzałem na necie w wyszukiwarce.

#54 OFFLINE   york

york
  • 91 postów
  • Dołączył: 05-11-2008
  • Skąd: Elbląg

Napisany 10 czerwca 2010 - 23:18

wlasciwie nie sa to jakies ogromne koszty, wiec nie bedzie problemu, tylko zastanawiam sie gdzie tego szukac i o co pytac. w zwyklym moto, czy raczej we wspomnianej agromie bodajze, generalnie z czesciami rolniczymi etc. ?

#55 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 16 czerwca 2010 - 20:23

Kolego ja szukałem wszędzie na szrotach ale niema pewności że to długo pochodzi bez naprawy w auto-landach inter-carsach i innych podobnych sklepach moto oraz w internecie i ile się między czasie płynu we wspomaganiu przelało i za nową przekładnie liczą sobie ok od 3500 - 5000 zł, za regeneracje ok 800 jak oddasz swoją przekładnie + koszty wysyłki itd. a za komplet naprawczy ok 250 - 300 zł. W sumie co do ceny przekładni to pryszcz ten komplet ale poco skoro z tego kompletu potrzebne są w sumie dwa elementy ten pierścień i oring. przekładnie rozebrał mechanior ja wziełem co trzeba i poleciałem do Agromy żeby dobrać tam mają tego duży wybór. Poskładano i działało dopóki nie sprzedałem Omci i chyba działa bo jeszcze nikt nie dzwonił :). Miałem 2.5 TD i szukałem pod ten model ale wyskakiwał tylko rocznik bo starsze były bez serwotronika więć chyba do wszystkich wersji silnikowych.

#56 OFFLINE   york

york
  • 91 postów
  • Dołączył: 05-11-2008
  • Skąd: Elbląg

Napisany 17 czerwca 2010 - 00:13

no ja servotronic mam totez dla tego chcialem sie upewnic.
mi plyn jakos tragicznie nie ucieka, ale jest to jedyne miejsce ktore jest wilgotne w okolicy silnika, a skoro mozna zapobiec wyciekowi, nie duzym kosztem, to czemu nie sprobowac. a ze robie w zasadzie wszystko sam, to chcialbym sie upewnic, kupic to co trzeba i wziac sie do roboty, bo zazwyczaj wypada mi to w weekendy lub noca a wtedy nie ma jak isc kupic czesci.

#57 OFFLINE   dede85

dede85
  • 43 postów
  • Dołączył: 07-09-2009
  • Skąd: Przepiękne Mazury

Napisany 17 czerwca 2010 - 18:35

Ja też miałem serwotronik. Wg mnie nie było dużo roboty tylko było trochę potów wąs zbić mimo to że płyn po tym ciekł u mnie ciężko było a i uważaj bo płyn bo po oczach może dać może :) lepiej spuścić trochę. Pamiętaj jak po kolei szło jaka podkładka pierwsza i potem co pokolei bo może cieknąć i pamiętaj że znaki porobić na wąsie i ośce, wąs jest na frezie żeby kierownica potem prosto stała ale chyba wiesz o co chodzi. Wszystko można zrobić w warunkach garażowych ale pomoc drugiej osoby się przyda. zresztą wszystko masz opisane wcześniej.

#58 OFFLINE   zigi

zigi
  • 125 postów
  • Dołączył: 03-02-2011

Napisany 23 marca 2011 - 11:37

Czy może ktoś polecić jakiegoś mechanika z Poznania i okolic który zrobił by taką naprawę jak dede85.Chodzi mi o niskie koszty a nie o regeneracje za 500-700 zł.

#59 OFFLINE   zigi

zigi
  • 125 postów
  • Dołączył: 03-02-2011

Napisany 02 maja 2011 - 23:35

Na aukcji zestaw naprawczy na zdjęciu widać dokładnie czego szukać
http://allegro.pl/op...1589890487.html

#60 OFFLINE   stachuTG

stachuTG
  • 15 postów
  • Dołączył: 18-01-2011
  • Skąd: Tarnowskie Góry

Napisany 17 marca 2012 - 20:03

Witam!!! Jestem tu nowy ale juz miałem doświatczenie ze swoją Mumą. Z przekładni sikało mi jak z wiadra (cały zbiorniczek na jakieś 10 km)oczywiście tam na dole z pod wąsa. Miałem jak tu już koledzy wcześniej pisali zimeringi myślałem wymieniać przekładki z angoli robić, ale odwiedziłem swojego starego mechanika, zbił wąs, wyciągnął pierścień segera, na włączonym silniku kazał poruszać kierownicą, wspomaganie wypchało tulejkę. W tulejce był zamontowany pierścień zbierający wymiar jak dobrze pamiętam 40x32x5 (niektóre mają 40x32xZ)nie jak niektórzy piszą ni zimering ni oring i to wcale nie uszczelnia. Między tulejką a korpusem był założony kolejno plastikowy pirścień potem oring wymiar 32mm (mechanik kazał kupić grubszy)i znowu plastikowa podkładka. Kupiłem wszysko w sklepie z częściami rolniczymi (Agroma) pierścień zbierający około 5,5 zł a oring (grubszy) około 1,3 zł płyn do wspomagania 1l Hipol ATFII D 16,5 zł i koszt miechanika 50zł a wrażenia bezcenne :D. Przez to że oring jest grubszy cięzej było założyć pierścień dopychając tulejkę przy montarzu ale mechanik mówił że przez to lepiej będzie przylegać oring do wałka. Jeżdż tak już miesią i nawet się nie spociła a przy okazji mechanior w bonusie wyregulował mi luz na przekładni.Wiem że dużo pisze ale może komuś pomogę. Pozdrawiam:metal:



Pozwolcie , że odświeze. Mam problem , cieknie mi przekładnia? od spodu , zaraz przy tych gumkach , które sa tuż nad sruba mocujaca ta przekladnie. Czy to uszczelnienie , które cytuje załatwi sprawe ? I skąd można by wziąć wymiary tego oringa i pierścienia zbierającego . ( dodam , że do Agromy mam jakies 7km , więc kiedy mechanik by to rozebrał nie miałbym czym podjechać tego kupic ) Jesli ktoś rozbierał i mierzył jakie te wymiary to byłbym wdzięczny za info. ;)