74 odpowiedzi na ten temat

[tomspeed]

to moze i ja sie wtrace. mielem renault 19. 1,4 80KM benzynka. zaczelem na swoj sposob kombinowac z wydechem. najpierw wycielem kata i wstawilem rurke. roznica w dzwieku niezauwazalna. co do mocy. stal sie mulowaty to 2,500 obrotow. powyzej dostawal kopa, lepiej ciagnal jak z katalizatorem. spalanie zamiast 7 litrow gazu wzroslo do 8,5. moze to przyczyna trzymania auta na wyzszych obrotach bo na niskich strasznie slaby sie zrobil. pozniej przyszla kolej na rdzewiejace tlumiki, ktore kolejno eliminowalem wstawiajac rurki. co dziwne po wycieciu wszystkich trzech tlumikow auto bylo w miare ciche, lub jak kto woli, nie za bardzo glosne. tylko ze spalanie systematycznie wzrastalo. sorki ostatni tlumik mialem wypruty i zostala sama puszka z wspawanymi wylotami srednicy 2 x 50 mm z czego obie przytlumilem bo byl wtedy glosny. bylo to auto do dobicia. i tak ostatecznie poszlo na zlom. co innego moze byloby gdybym do tak odprezonego wydechu zastosowal inny dolot. niestety nie taki byl zamiar.

moze inaczej bedzie w klusce. tam mialem silnik gaznikowy, z katalizatorem (dziwne).

dodam ze po tych modyfikacjach odstawialem 150 konna calibre do predkosci 90km/h. przed przerobkami oba auta prawie rowno przyspieszaly. koncowe spalanie zamykalo mi sie w 12 litrach gazu. przy hamowaniu silnikiem byly slychac glosne strzaly, glownie na gazie

[Jarqz]

spalanie zamiast 7 litrow gazu wzroslo do 8,5

U mnie po wywaleniu kata spalanie (gazu) spadło prawie o 2l na setkę. Ale to było w Citroenie.

[tomspeed]

no widac kazdy silnik inaczej reaguje. jezeli juz sie ktors decyduje na wywalenie kata niech zostawi sobie stary. przejedzie kilka tys km i zobaczy czy sie oplacilo czy nie. zawsze mozna powroc do kata jak sie go jeszcze ma

[McF]

Negatywnych skutków wywalenia katalizatora nie odczułem do tej pory a zrobiłem to w 2 Omegach, które miałem.
Więcej juz nie pisze w tym temacie.

[bogumil.s]

Negatywnych skutków wywalenia katalizatora nie odczułem do tej pory a zrobiłem to w 2 Omegach, które miałem.
Więcej juz nie pisze w tym temacie.

za to ja tak bo kupiłem auto bez kata, pierdział i był mulasty do ok 2.800 rpm spalanie Pb wychodziło ok 14 na mieście

po wspawaniu nowego kata - zrobił się cichszy, dynamiczniejszy bo zaczyna ciągnać od 2000 rpm i spalanie na mieście spadło o całe 2l Pb

bez kata zrobiłem w sumie z 8 tys km i wkurzało mnie pierdzenie z wydechu

na kacie (zamiennik) przejechane już jest ok 40 tys km i na ostatnim przeglądzie syfy sa w normie czyli kata działa a obowiązkowe sprawdzanie syfów czeka każde auto z data prod od 1996

w starszych nawet nie zwracaja na top uwagi ale w młodszych nawet cinkuś 700 z 96 ma kata i został sprawdzony

może jeszcze sie czasem niektórym bedzie udawać że nie będa robic testów czystości spalin ale nie łudźcie sie przypadkiem że będzie tak zawsze bo trend się odwraca dziadki idą na emerytury a młodzi sprawdzaja wszystko nawet czy lampa posiada homologacje i jaka ma żarówke :shock:

[sypus]

może jeszcze sie czasem niektórym bedzie udawać że nie będa robic testów czystości spalin ale nie łudźcie sie przypadkiem że będzie tak zawsze bo trend się odwraca dziadki idą na emerytury a młodzi sprawdzaja wszystko nawet czy lampa posiada homologacje i jaka ma żarówke :shock:

Gachu co Ty za wizje tu snujesz :shock: Czy przypadkiem "Metropolis" ostatnio nie oglądałeś :

Oko Wielkiego Brata patrzy, buuuuuuuuuuuu. Europa nawet do Rzeszowa niebawem zawita :razz:

[beast]

Przegląd mam taki, że podjeżdżam - sprawdzanie nr. VIN, potem nie życzę sobie szarpaków bo rozpier..ją zawieszenie, światła, amory, hamulce, ręczny i ... dowidzenia.

no to masz sie czym chwalic :shock:

[wicek]

a każda przeróbka układu wydechowego, która umożliwia szybsze wydalanie spalin powoduje lepsze osiagi samochodu.

Takich bzdur jeszcze nie czytałem. Układ wydechowy musi powodować odpowiedni rezonans spalin. To nie tylko w 2T jest to znaczący element, także w 4T ma duże znaczenie. Odpowiednio dobrany układ wydechowy pozwala podnieść moc, a wspawanie przelotówki mija się z celem, bo poza pierdzeniem nic nie da, a dodatkowo odniży moc. Tak samo ma znaczenie odpowiednio dobrany dolot, zmieniając jego długość, średnice możemy znacznie zmienić charakterystykę silnika.

[bogumil.s]

Gachu co Ty za wizje tu snujesz :shock: Czy przypadkiem "Metropolis" ostatnio nie oglądałeś :

nie snuje ci żadnych wizji - przetrzepano ciniasa żony na przeglądzie a jak zapytałem co tak szczegółowo to się dowiedziałem, że teraz tak trzeba
mało w piątek ojciec był sejem w inne stacji to mu przeglądu nie podbił bo żarówki były troszke niebieskawe - musiał zmieniać na zwykłe

Oko Wielkiego Brata patrzy, buuuuuuuuuuuu. Europa nawet do Rzeszowa niebawem zawita :razz:

słuchaj to że Rzeszów jest na wschodzie nie znaczy że tu mieszkają idioci :czerwona_kartka:

EOT

[sypus]

Oko Wielkiego Brata patrzy, buuuuuuuuuuuu. Europa nawet do Rzeszowa niebawem zawita :razz:

słuchaj to że Rzeszów jest na wschodzie nie znaczy że tu mieszkają idioci :czerwona_kartka:

EOT

Ja tego nie powiedziałem :mrgreen: Ale nerwowy ten naród :shock:

EOT

:tere-fere:

[Szynka]

nie snuje ci żadnych wizji - przetrzepano ciniasa żony na przeglądzie a jak zapytałem co tak szczegółowo to się dowiedziałem, że teraz tak trzeba
mało w piątek ojciec był sejem w inne stacji to mu przeglądu nie podbił bo żarówki były troszke niebieskawe - musiał zmieniać na zwykłe

Na jaka Ty stacje jezdzisz ?

Europa nawet do Rzeszowa niebawem zawita :razz:

Bo Rzeszów jest fajny !
Sam dobrze wiesz dziadu

[borewicz8719]

Szynka,

Na jaka Ty stacje jezdzisz ?

jakbys mial klopot z djagnosta to daj znac w kolb.... jest kolo co 20 przymruży oko a jezeli chodzi o to co mam zamiast kata albo skruce puszke jasli sie da (bo moze byc przepalony w srodku)albo wstawie w to miejsce jakas krótsza puche tak dla prowizorki tylko zeby nie przeszkadzal przy progach zwalniajacych a czy tam bedzie kat czy cous innego to nie robi róznicy jedna omega bez kata nie z tróje globu

[bratyslaw]

Jeśli chodzi o diagnostów - takich (w zasadzie jednego) jacy są w Peugeocie w Kraczkowej k/Rzeszowa to jeszcze nie widziałem. Raz nawet nie oglądał samochodu :shock:
Tak poza tematem....

[lord_craven]

Jeśli chodzi o diagnostów - takich (w zasadzie jednego) jacy są w Peugeocie w Kraczkowej k/Rzeszowa to jeszcze nie widziałem. Raz nawet nie oglądał samochodu

O Antosiu i jego biznesie to już legendy krążą

[bogumil.s]

Gacgu napisał/a:
nie snuje ci żadnych wizji - przetrzepano ciniasa żony na przeglądzie a jak zapytałem co tak szczegółowo to się dowiedziałem, że teraz tak trzeba
mało w piątek ojciec był sejem w inne stacji to mu przeglądu nie podbił bo żarówki były troszke niebieskawe - musiał zmieniać na zwykłe

Na jaka Ty stacje jezdzisz ?

w sobotę pojechałem sobie na stacje diag żeby ustawic sobie światła i widziałem coś co pewnie wyda się dziwne - gościu podpiął pod analizator vectre B 2.0 i po 5 minutach odesłał gościa z kwitkiem jak się zapytałem co było źle to powiedział że nie miał kata (nawet nie wchodził pod auto) i u niego nie przejdzie (PKS osobowy) a regulacja świateł gratis

[iwan00]

Odświeżę strucla bo chyba tutaj jest najodpowiedniejsze miejsce.

Wszyscy piszą o wycinaniu katów wstawianiu strumienic , tłumików, rur, itp ale jak sprawa wygląda na przeglądzie. Przecież katalizator jest obowiązkowym elementem układu wydechowego - przynajmniej tak mi się wydaje.

Jakie jest ryzyko nie przejścia przeglądu przeglądu?

[beast]

zalezy od diagnosty. normalnie nie powinien przejsc. tyle ze 90% nie zwraca na to uwagi ani nie robi analizy spalin .

[RWD]

Ja wyciąłem i wspawałem rurkę przelotową wiesz jaki jest efekt autko pięknie kręci się z dolnych obrotów, jest jakby lżejsze o 3 pasażerów,szybciej wbijam wyższe biegi bo omka zwyczajnie szybciej i płynniej osiąga większe prędkości, obawiałem się o dźwięk wewnątrz autka po tym zabiegu ale powiem ci że jest tak minimalna różnica dosłownie delikatna to tak jakbym jechał na ciut wyższych obrotach ale naprawdę nie jest to nic męczącego czy drażniącego, aha obroty trzymają się na poziomie 800 silnik pracuje równo spalanie nie wzrosło uff:P jednym słowem polecam jestem bardzo zadowolony

[mnowacz]

Możesz wycinać .. miałem takie 'szczęście', że ostatni przegląd (a pierwszy po wycięciu katalizatorów i wstawieniu przelotówek) .. trafiłem w stacji diagnostycznej na kontrolę ze starostwa, kontrolującej stacje diagnostyczne .. Przeraziłem się, ale było już za późno, wyszli z kanciapy jak już wjechałem .. wytrzepali mi auto na maksa, cały przegląd trwał dokładnie 55 minut .. byłem pewny że polegnę na spalinach .. a o dziwo wynik był pozytywny .. sam środek normy ..

[szczygielek]

u mnie bez katów tylko się dźwięk poprawił.
Spalanie raczej nie wzrosło.