Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

zjarany kabelek pomiędzy kostką a rozrusznikiem


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
5 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   niko

niko
  • 383 postów
  • Dołączył: 14-06-2006
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 27 czerwca 2006 - 07:08

Jak już pisałem, w sobotę Oma nie reagowała na przekręcanie kluczyka.
Na dany moment została uruchumiona... :wink:
Nastąpiło zwarcie - uszkodzony był kabelek łączący kostkę (w kolumnie kierownicy) z rozrusznikiem, a kostka stopiła się.
Meches twierdzi, że prawdopodobnie poprzedniemu właścicielowi spalił się ten kabelek (z bliżej nie określonych przyczyn) i palant zamiast go wymienić dosztukował zjaraną część kabelka innym kabelkiem :twisted: . I taka prowizorka po prostu po pewnym czasie pierdolnęła (a przy okazji stopiła kostkę) i ten czas właśnie nastąpił w ostatnią sobotę.
chyba już po kłopocie... :cool:



#2 OFFLINE   Bc30se

Bc30se

    Zbanowany

  • 1 075 postów
  • Dołączył: 19-05-2006
  • Skąd: Hrubieszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 27 czerwca 2006 - 07:41

nie sądze żęby wstawka zrobiła tam jakąkolwiek szkode bo tamtędy idzie prąd oi bnardzo niskim natężeniu, może zrobił to niestarannie że był duży opór na kostce.. ale w praktyce to właśnie kostki wykańczają połączenia bo piny często śniedzieją... porządne luitowanie nigdy mnie nie zawiodło...

#3 OFFLINE   niko

niko
  • 383 postów
  • Dołączył: 14-06-2006
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 27 czerwca 2006 - 09:39

No, ale po wymianie kostka nadal się grzała i silnik pomimo iż już zapalał po chwili gasł. I dopiero wymiana tego sztukowanego (i zjaranego) kabelka pomogła.

#4 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 czerwca 2006 - 10:43

No, ale po wymianie kostka nadal się grzała i silnik pomimo iż już zapalał po chwili gasł. I dopiero wymiana tego sztukowanego (i zjaranego) kabelka pomogła.


wazne, ze dziala :)


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#5 OFFLINE   GARY

GARY
  • 472 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Wrocław/Sulmierzyce

Napisany 09 lipca 2006 - 17:27

bo pewnie ten sztukowany kawalek nie byl lutowany, albo zle polutowany

#6 OFFLINE   niko

niko
  • 383 postów
  • Dołączył: 14-06-2006
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 lipca 2006 - 17:36

był polutowany byle jak. Ale na dany moment jest OK.