Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jakim sposobem myjecie swoją OMEGE..??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
114 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 07:29

Witam!!
Proponuje abyśmy opisywali w tym temacie sposoby mycia naszych Omeg (i oczywiście innych samochodów) :) Może ja zacznę.
Otóż gdy juz zbiorę się do mycia Omegi to pierw oblatuje ją wodą pod ciśnieniem( nie myjka bo ją rozwaliłem przypadkowo na nią wjechałem :) :lol: ) później lecę do domu po wiadereczko z wodą i płynem(pianą). I tak: dajmy myję dach i od razu bardzo dobrze spłukuje i tak każdy element na koniec przelatuje omegę jeszcze całą.....gdy jest na niej woda wygląda pięknie natomiast gdy wyschnie :censored: :censored: :censored: robią sie zacieki..i to rozumiem żeby jakieś małe...ale to normalnie takie że szmatką nie mogę spolerować :shock: :shock: :shock: panowie dajcie jakąś radę bo na automatyczną zacznę jeździć i szlak trafi blachę...moja omega jest siwa/srebrna także to widać jeszcze pod słońce jak jasna cholera..Pozdr

#2 OFFLINE   biszek

biszek
  • 325 postów
  • Dołączył: 09-07-2006
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 28 kwietnia 2008 - 07:34

i na koniec , zimna woda , ircha i zbieramy wode tak prawie do sucha
acha irchy sie nie wykreca, tylko wygniata :)
powodzenie
i jeszcze sa tez specyfiki chemiczne ktore powoduja splywanie wody , ale i tak cos tam kropel zostaje

a te zacieki to moze juz stare jakies i trzeba to spolerowac ??

#3 OFFLINE   prezesss

prezesss
  • 1 576 postów
  • Dołączył: 20-06-2006
  • Skąd: Warszawa-Bielany
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 07:51

lece na myjnie biorę pistolet w łapę i myje , później spłukuje i to wszystko, wyschnie sobie sama a zacieki to mnie nie interesują

#4 OFFLINE   Robertos

Robertos
  • 318 postów
  • Dołączył: 03-02-2008
  • Skąd: Jasienica Mazowiecka

Napisany 28 kwietnia 2008 - 07:56

Ja jeżdże na ręczną cały pakiet 50 zeta a omcia czyściutka ,aż miło popatrzeć :razz:

#5 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 28 kwietnia 2008 - 08:10

Ostatnio odkryłem sposób na szyby po umyciu faktycznie sa zacieki od wody wychodzi twardoość :???:
umyłem szyby jeszcze raz szmatka zamoczoną w wodzie z płynem do naczyń potem wytarłem do sucha i jest git
mozna to samo zrobic z lakierem ,ale jaki sens jest wtedy myć auto?
druga sprawa że płyn do naczyc jest bardziej żrący i napewno nie robi to dobrze na lakier ,natomiast szybkom nic nie bedzie

#6 OFFLINE   Gosia

Gosia
  • 1 150 postów
  • Dołączył: 11-09-2007
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 28 kwietnia 2008 - 08:18

Na koniec zawsze nakładam wosk , czy to w automatycznej myjni czy ręcznie , bo gdzieś czytałam że lakier w Omesiach tego wymaga :smile:

#7 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 28 kwietnia 2008 - 08:23

Zaraz po myciu trzeba się kawałek przejechać. Wiatr zdmuchnie wodę, która tworzy takie zacieki :mrgreen: Takie ekologiczne suszenie :lol:

#8 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 28 kwietnia 2008 - 09:03

albo reczniki papierowe i odrazu powierzchownie do sucha...
mi jedna rolka starcza na cale auto i odrazu mokrymi wycieram progi i drzwi od wewnetrznej strony zewnetrznej :mrgreen:

choc ostatnio jezdze na automata.. bo na lotosie maja jakis taki fajny plyn ze ladnie woda splywa i dlugo ma polysk...

i kiedy :censored: nie umyje to zawsze pozniej deszcz pada :evil:
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#9 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 09:13

na koniec przelatuje omegę jeszcze całą.....gdy jest na niej woda wygląda pięknie natomiast gdy wyschnie robią sie zacieki..i to rozumiem żeby jakieś małe...ale to normalnie takie że szmatką nie mogę spolerować

Dobrze splukujesz a potem reczna sciagaczka i po umyciu sciagasz wode a potem jeszcze szmata w reke i docierasz prawie do sucha i nie ma prawa byc zaciekow ( tak samo szyby) Ja jeszcze po umyciu spryskuje woskiem ( mozna kupic w kazdym sklepie karshera) potem lekko plukam i dopiero sciagam wode i wycieram.

umyłem szyby jeszcze raz szmatka zamoczoną w wodzie z płynem do naczyń potem wytarłem do sucha i jest git
mozna to samo zrobic z lakierem ,ale jaki sens jest wtedy myć auto?

Plyn do mycia naczyc bardzo odtluszcza. Szyby mozna umyc, ale lakier po kilku takich myciach bedzie robil sie matowy.
Pozatym my mamy lakier natluscic a nie odtluscic :wink:

#10 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 09:14

jak juz umyje (co bywa bardzo rzadko) to po spłukaniu mam taki gumowy ściągacz do wody - wygląda jak powiększony ściąga wody z okien ło taką http://moto.allegro....cz_do_wody.html

#11 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 10:34

jak juz umyje (co bywa bardzo rzadko) to po spłukaniu mam taki gumowy ściągacz do wody - wygląda jak powiększony ściąga wody z okien ło taką http://moto.allegro....cz_do_wody.html




Widzę że se muszę taki sprawić :piwo:

#12 OFFLINE   _Maciek_

_Maciek_
  • 465 postów
  • Dołączył: 20-11-2007
  • Skąd: Warszawa

Napisany 28 kwietnia 2008 - 13:01

Raz mi na myjni taką ściągaczką przelecieli samochód to rysy od razu się pojawiły.
Wg mnie najlepszy sposób po umyciu gąbką i spłukaniu to wytrzeć całe auto. Ja używam ściereczki z mikrofibry, można i irchy ale chyba jest droższa.
I później najlepiej (jak się jeszcze chce...) jakiś wosk nałożyć - na suchy lakier - i szmatką wypolerować.

Pozdr.
M.

#13 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 13:07

Raz mi na myjni taką ściągaczką przelecieli samochód to rysy od razu się pojawiły.

bo była brudna, gąbka, ircha tak samo ci porysuje lakier jak bedzie miała choćby jedno ziarenko piasku

#14 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 13:11

Ja uzywam takiej sciagaczki juz z 4 lata i nie mam zadnych rys.
Musialo byc auto slabo umyte i pociagnelo jakis piach.

#15 OFFLINE   _Maciek_

_Maciek_
  • 465 postów
  • Dołączył: 20-11-2007
  • Skąd: Warszawa

Napisany 28 kwietnia 2008 - 13:34

Dlatego już się staram myć sam...

Pozdr.
M.

#16 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 28 kwietnia 2008 - 14:53

po umyciu faktycznie sa zacieki od wody wychodzi twardoość


woda zawiera różnego rodzjau minerały, i inne rozne dziwactwa... :) .
.. które po wyschnięciu tworza nalot na powierzchni lakieru... szczególnie widoczne na ciemnym lakierze... w postaci zacików i plam...
najlepszym sposobem na to jest mycie samochodu destylowaną wodą... inaczej woda demineralizowaną...
:hehe:
:nabijacz:

:wink:

ja myje na myjce besobsługowej w któej woda poddawana jest takim zabiegom....
nie mażadnych plamek ani tym bardziej zacieków
:mrgreen:

#17 OFFLINE   Dany

Dany
  • 283 postów
  • Dołączył: 29-03-2008
  • Skąd: Lublin/Lubartow..

Napisany 28 kwietnia 2008 - 15:41

Moim zdniem zawsze jest dobrze spłukać wodą na początek,najlepiej pod ciśnieniem i dopiero brać sie za mycie,dobry szapon i wytrzeć do sucha.Ale ja nie mam narazie możliwosci i jestem zadny na myjki -najlepiej ręczne.Dobrze jest raz na jakiś czas nawoskować auto - ale to już prawie cały dzień roboty.
Płyny i koncentraty chłodnicze- 1,5,20,200,1000l - dobra cena!
Oleje silinikowe i przemysłowe,od 1l do 1000l,
Chemia samochodowa K2 ,F1,Atas, Plastmal
Żarówki,filtry




[SIGPIC][/SIGPIC]

Never make a pirate angry !


#18 OFFLINE   panicz1987

panicz1987
  • 117 postów
  • Dołączył: 01-10-2007
  • Skąd: Warszawa

Napisany 28 kwietnia 2008 - 16:09

Heh a mój sprawdzony już w 2 samochodach i niezawodny sposób na pozbycie się zacieków to prosto z myjki przegonić tak ze 160km/h i nie ma z tym problemu :wink:

#19 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 kwietnia 2008 - 16:13

Dobrze jest raz na jakiś czas nawoskować auto - ale to już prawie cały dzień roboty.

Max 2 godziny jak jest juz czysty i suchy.

#20 OFFLINE   Dany

Dany
  • 283 postów
  • Dołączył: 29-03-2008
  • Skąd: Lublin/Lubartow..

Napisany 28 kwietnia 2008 - 16:16

lendio, heh może i 2 godziny,mi zawsze dłuzej sie zchodzi,nakładam przynajmniej 2 wastwy -efekt jest piorunujący,extra.Ostatnio dorwałem sie do mleczka Amwaya-jest bardzo dobre.
Płyny i koncentraty chłodnicze- 1,5,20,200,1000l - dobra cena!
Oleje silinikowe i przemysłowe,od 1l do 1000l,
Chemia samochodowa K2 ,F1,Atas, Plastmal
Żarówki,filtry




[SIGPIC][/SIGPIC]

Never make a pirate angry !