Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

wydałem na omeśke 1100zł za jedną wizyte w warsztacie...


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
87 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   lolek

lolek
  • 45 postów
  • Dołączył: 22-08-2007
  • Skąd: PL

Napisany 17 kwietnia 2008 - 09:35

generalnie pisze po to zeby sie wypłakać :looz:
ze trzy tygodnie temu zaczął kapać mi olej, mialo leciec ze skrzyni. po dwóch dniach juz zaczelo nieźle kapać bo po godzinie pod samochodem byla mala kaluza.. auto dwa tygodnie stało na warsztacie - mało rąk do pracy. okazalo sie, że uszczelka pod miską olejową juz sie wykruszyła, jakby tego było malo to uszczelka pod glowicą to samo... w związku z tym, że od kiedy kupiłem omege nic w niej nie robiłem zdecydowałem sie na rozrząd.. wszystko z wymiana uszczelek, rozrządem, czyszczeniem czego sie da, naprawą tlumika, wymianą oleju wyszło 1100zł. to co w niego juz wlozyłem -silniczek krokowy, sonda, naprawa przedniej szyby to pewnie z 900zł (z biezacymi naprawami), czyli 2000zl, za kluske dalem 7,8tys, ale to nic, dobrze mi sie nią jeździ i nie chce jej wymieniać choć niektórzy mi radzili zeby ją sprzedać...
teraz znowu mam chyba rozwaloną zbieżność, raz ściąga raz nie, cięzko sie czasem skreca kołami... sam juz nie wiem, zrobie zbieżność to juz zostaną tarcze i klocki z przodu i na razie chcialbym miec spokoj od wydatków na samochód..
no i w końcu założyłem urwaną listwe na drzwi ;)

#2 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:14

Omega to luksus na raty - co zyskasz na zakupuie oddasz z naddatkiem w naprawach. Mam przyklady innych aut i taka jest prawda - Omega jest bardzo usterkowym autem (nie awaryjnym, ale usterkowym).
mialem Vectre w takim samym stanie (rok, przebieg, zadbanie) i byla zdecydowanie lepsza. Przez rok nie wydalem polowy z tego co wydalem na Omege w pol roku.
Kto twierdzi, ze jego Omega sie nie psuje, albo kupil od kogos kto dbal i ma spokoj na jakis czas, albo nie potrafi sprawdzic co rzeczywiscie dzieje sie z jego autem. Tak wiec pociesz sie - kazdy posiadacz Omegi ma to samo.
To nie swiadczy o usterkowosci, ale na komplet 4 opon do Vectry wydalem 1100zl, a za 2 do Omegi 940.
Sam powaznie zastanawiam sie nad przejsciem na Forda Mondeo. Znam wielu ludzi ktorzy go maja i sa bardzo zadowoleni. Mialem Astre i Vectre, znam wielu ktorzy maja Astre II ale po Omedze mocno sparzylem sie Oplem. Wg mnie drugim takim modelem jest Vectra C - tak samo usterkowa, ale duuuzo drozsza w naprawie.

#3 OFFLINE   lolek

lolek
  • 45 postów
  • Dołączył: 22-08-2007
  • Skąd: PL

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:21

tez myslalem o mondeo ale jesli to za jakie dwa trzy latka jak sprzedam omege... póki co trzyma mnie ten komfort i to, że szkoda byloby teraz ją sprzedac gdzie tyle juz wlozylem

#4 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:33

A za 3 lata bedzie mniej szkoda? W przypadku Omeg wiekszosc ludzi trzyma wlasnie dlatego, ze szkoda, bo tyle juz sie wlozylo. Ja tez sie na to nacialem i trzyma mnie tylko instalacja gazowa, bo juz dawno bym sprzedal. Tylko, ze naklady w wielu przypadkach przekroczyly wartosc rynkowa auta. "Jeszcze tylko to i koniec...." - znasz to? ;)
W przypadku Mondeo (MKIII pow 2000) trzeba jedynie uwazac na luz, bo silnik nie ma hydraulicznych regulatorow. Wada, bo trzeba regulowac co 50.000km, ale z drugiej nie ma co stukac, a jaki czas jest potrzebny na zrobienie 50.000km?
Starsze Mondeo mialy problem z rdza, ale majac Opla to chyba nie problem.
Zawieszenie mimo, ze proste, lepiej dziala niz skomplikowane w VectreC.
No i grzana przednia szyba - za to dalbym sie pokroic :) To nie temat jednak do dyskusji o Omndeo, a watek o tym ile wydano na Omege juz jest. Na angielskim forum rowniez - ludzie srednio wydali 500 -3000 Funtow, gdzie samo auto kupili za 500-1000.

#5 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:34

Pany chcecie jeździc tanio to się na skuter przesiądźcie - chyba 90% z nas wiedziało jakie sa omegi juz przed kupnem ....

moja omega to 94/95 mam ja rok i pare tygodni w tym okresie dołożyłem na awarie 0 zł a na normalne wymiany części zużytych w czasie eksploatacji ok 1600 zł(2 x olej-150, klocki-110, łozyska w piastach-290, kable WN-80, świece-40, uszczelka pod kolektorem+3 szpilki - 55 , katalizator-180, czujnik rozrządu-100,rozrząd -270, zawieszenie przednie-260-> bez robocizny) i jest OK przejechane km w ciągu tego roku to ok 25 tys nie doliczam sekwencji bo to inna sprawa

obecnie ma na liczniku koło 263 kkm

ale na komplet 4 opon do Vectry wydalem 1100zl, a za 2 do Omegi 940.

no albo autko klasy średniej albo limuzyna coś za coś

#6 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:43

Panowie mam już 4 Omegę i oprócz normalnych spraw związanych z serwisowaniem, nie mam większych problemów :grin: Tak jak napisał mkaminski100, większość "zepsuć" wiąże się z użytkowaniem ich przez poprzednich właścicieli i ich zaniedbywaniem pewnych spraw. Jak auto jest na bieżąco utrzymywane w dobrej kondycji (nie koniecznie w ASO), to powinno chodzić bez zarzutu. Najważniejsze jest to, żeby zdawać sobie sprawę z wiekowości swojego samochodu, przebiegu, itp. Wtedy ewentualne usterki nie bolą tak psychicznie (nie mylić z finansami). A to że, kupuje się za np. 10 tyś. i potem dokłada 5 czy 6 tyś. to normalne bo części nowe trochę kosztują (do każdego samochodu). Ale jaki potem luksus się ma, pół samochodu nowe jest :mrgreen:


Z drugiej strony, dla pocieszenia dodam, że ja też co chwila jestem na warsztacie. A to zawieszenie wymieniam, a to jakieś tarcze wymadzam, innym razem przy wydechu coś kombinuję. I tak w kółko, a wydaję na to o wiele więcej niż na naprawy. norbert też nie ma większych problemów ze swoją Omegą :lol:

lolek nie martw się, jak sobie ponaprawiasz to będziesz jeździł jak trza :ok:

#7 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:47

Wlasnie o to chodzi, ze omega nie jest awaryjna, a usterkowa. To sa dwie rozne rzeczy. To wlasnie utrzymanie wlasciwego stanu kosztuje majatek.
Gachu - mylisz auto usterkowe z autem malym. To ze cos jest duze i luksusowe nie znaczy, ze ma kosztowac majatek w utrzymaniu. Pewnie jak przeszukam forum to znajde ile wydales i co zrobiles dla Omegi i dam sobie reke obciac, ze bedzie wiecej niz 0zl. Nie robiles zawieszenia? W omegach nie wytrzymuja wiecej jak 100.000km. Cieknace amortyzatory, luzny uklad kierowniczy
Mam porownanie do innych aut (tez luksusowych) i nie na wszystko wydaje sie tyle ile na Omege. Dalem porownanie do vectry ktora mialem przez rok (byla zaniedbana), ale nie mialem z nia problemow. Dla mnie jazda limuzyna to nie ciagle naprawy tylko spokoj.
Mam porownanie do innych aut, nawet z koncernu Opla i teraz sobie pluje w brode, ze nie sluchalem sie testow jakosci gdzie Omega jest na szarym dole.
Widzisz, Vectra, tak jak Mondeo, Passat czy A6 maja opony za ok 270zl/szt. Omega ma za 470zl/szt. To jest ten luksus?
Wiem, ze zaraz odezwa sie ludzie ktorym nic sie nigdy nie zepsulo, maja 300.000 na liczniku i tylko olej i paliwo. No coz nie wszyscy zdaja sobie sprawe co sie dzieje z ich samochodem.

#8 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 10:50

P.S. Vectre B SRI 2.0 z 99r przebig 76.000 kupilem za 1800 funtow. Wlozylem w nia w rak: 1300zl (opony, czujnik walkow, drazki kierownicze)
Omega 2.0, z 99, przebieg 80.000 kupilem za 2800 funtow i wlozylem juz: ok 4000zl (nie liczac instalacji LPG)

#9 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 11:02

Gachu - mylisz auto usterkowe z autem malym.

nie myle przeczytaj pierwsze moje zdanie, miałem wcześniej 2 mietki i po drodze również vectre awaryjne nie były

Nie robiles zawieszenia? W omegach nie wytrzymuja wiecej jak 100.000km.

robiłem miesiąc temu dopiero przednie bo tył jest jeszcze od nowości nie ruszany i na razie jest OK

Widzisz, Vectra, tak jak Mondeo, Passat czy A6 maja opony za ok 270zl/szt.

przeciez do omegi możesz sobie zapodac nawet opony za 160 zł nowe oryginalne 205/65/15 więc po co takie porównanie http://www.opony.pl/...iar=139&sezon=1
http://www.opony.com/producent.asp

a przy okazji sprawdź sobie ile kosztuje przednie zawieszenie do paska a wytrzymuje dużo mniej niż zawieszenie omegi ...

nie wmawiajcie mi że nie wiedzieliście że wielkość i komfort omegi nie jest okupiony jej wadami bo jak faktycznie o tym nie wiedzieliście to współczuje kupowania w ciemno auta o którym sie nic nie wie więcej ...

#10 OFFLINE   lolek

lolek
  • 45 postów
  • Dołączył: 22-08-2007
  • Skąd: PL

Napisany 17 kwietnia 2008 - 11:12

i tak z kazdym samochodem, w nowym placi sie tysiące za przeglądy, w starych za naprawy... jednym slowem skarbonka... a pkp działa :lol:
właśnie.. jeszcze ten luz w ukladzie kierowniczym.. ale co tam, ogolnie omeśki są fajowe i co tu duzo gadac

#11 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 kwietnia 2008 - 11:13

A ja mama luźną polemikę z Panem Pesymistą :razz: zaznaczam od razu, że nie jestem żadnym fanatykiem Opla :looz:

To ze cos jest duze i luksusowe nie znaczy, ze ma kosztowac majatek w utrzymaniu.

To jest właśnie cena luksusu (Omega jest samochodem luksusowym :shock: nawet nie wiedziałem)

W omegach nie wytrzymuja wiecej jak 100.000km.

A na co komu więcej :roll:

Vectra, tak jak Mondeo, Passat czy A6 maja opony za ok 270zl/szt. Omega ma za 470zl/szt. To jest ten luksus?

Tego to akurat nie kaman :shock:

Wiem, ze zaraz odezwa sie ludzie ktorym nic sie nigdy nie zepsulo, maja 300.000 na liczniku i tylko olej i paliwo. No coz nie wszyscy zdaja sobie sprawe co sie dzieje z ich samochodem.

No takich to chyba nie ma, co by im się nic nie popsuło, nawet RR się psują :grin:

Mr mkaminski100 chyba czas sprzedać to Padło Omegowe i przesiąść się na Forda Bezawaryjnego (tylko co kurna z instalacją gzową, może da się do Forda przełożyć :?:). Defetyzmu w kraju mamy aż nadto. Więcej optymizmu w życiu, bo wrzody żołądka się czają na każdego :ok:

#12 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 11:57

Sypus:
- nie jestem pesymista, po prostu za duzo wydalem juz na to auto wzgledem jego wartosi i nawek komfortu. Narzekalem na Vectre jak ja mialem...teraz wiem, ze to byl blad. Od czasu kupna sa ciagle problemy. Mam druga Omege i jest to samo.
- jestem w Angli wiec mam "zagraniczny" optymizm, ktory psuje mi ciagla potrzeba poprawiania czegos w tym aucie. ;)
- luksusowe auta psuja sie na tym samym poziomie jak normalne. Inne marki to rozumialy, Opel nie i dlatego Omega w niemczech jest okraslana jako "Luksus dla biednych". Jesli tak nie jest to czemu Opel zaprzestal produkcji Omegi?
-opony aut klasy sredniej kosztuja polowe tego co prawidlowe opony Omegi. Dlatego ludzie zakladaja nizszy profil. Moze dlatego, ze to auto nie jest tego warte? W wielu przypadkach same opony stanowia 10-20% wartosci Omegi...
- kazdy krytykuje, ale opinie sie nie zgadzaja. Chodzi o to, ze Omega sie nie psuje, czy to, ze niesmacznie jest narzekac, ze ten "luksus" musi tyle kosztowac?
- w Mondeo mozna zalozyc gaz, tylko trzeba regulowac luzy, bo sie zawory wypalaja. Potem ludzie zwalaja na ceramike. ford zrozumial gdzie byl problem jego aut i nowe Mondziaki sa lepsze od Vectr a Focusy od Astr. Mondeo bardziej niz focus.
Gachu:
Teraz sam widzisz jak to jest z tym "nic nie wydalem na naprawy". Jednak cos poza tymi olejami robiles.
Jesli chodzi o opony to ja pisze o tych ktore sa zakladane fabrycznie na fabryczne aluminiowe felgi, takie same febryczne jakie mialem w "sportowej" wersji Vectry (16")!
Zawieszenie Passata spokojnie wytrzymuje 200.000 km. Zaczyna sie sypac dopiero po 200.000 - wiem bo mam 4 przypadki. Brat ma Passata ze wszystkimi fakturami z serwisu. Auto ma nakulane 255.000km i poprzednik wymienil amortyzatory przy 170.000km a teraz brat wymienil koncowke drazka za 100zl. Auto, z Niemiec, zgodze sie. Drugi kolega ma Passata w Anglii i 140.00 mil - zawieszenie dopiero zaczyna sie sypac.
Przepraszam, ale tak w ogole to sam sobie zaprzeczasz. Raz piszesz, ze Omega nie jest awaryjna, a dwa, to ze sparzylismy sie bo nie wiedzielismy, ze komfort jest okupiony awaryjnoscia. Dobre auto czy luksusowe auto nie oznacza auta w ktore ciagle trzeba cos wkladac.
Powiesz, ze ludzie nie szanuja tego auta, nie maja kultury napraw i podobne i ze z Niemiec ida kiepskie auta. Ja mam angielskie i jesli chcesz to wejdz na OmegaOwnersForum, bo akurat przetacza sie temat o tym ile ludzie juz wydali na swoje auta. Interes handlu czesciami kwitnie i nawet tutaj jest ogromna rzesza chetnych na nie. Zobacz tylko ile pojawia sie pytan dotyczacych powazniejszych problemow Omeg - ok 20-30 dziennie!!
Nie chce porownywac aut, bo nie o to chodzi. Omega dla mnei nie jest dobrym "dzieckiem" Opla i gdyby byla to nie byloby tyle krytyki, ceny bylyby na poziomie Audi A6 czy BMW 5 i dalej bylaby produkowana. Nie jest i Opel sam nie planuje prosukcji nastepny (jedynie cos na bazie Holdena).

Powiem tak: Przed kupnem Omegi myslalem tez o Mondeo MKIII . Zdecydowalem sie na wiekszy bagaznik, choc mondeo lepiej sie prowadzilo. Ja juz poznalem dokladnie wiekszosc czesci mojej Omegi, a kolezanka ktora kupila Mondziaka zmienila do tej pory tylko hamulce. Byla w serwisie i nic wiecej nie stwierdzono. Luksus Omegi nie jest tego wart...

Jest jednak pozytywna strona posiadania Omegi! Poniewaz wlasciwie wszystko robie przy niej sam, nauczylem sie juz ja naprawiac i poznalem bardzo dokladnie tajniki tego auta. ;)

#13 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 kwietnia 2008 - 12:19

Jest jednak pozytywna strona posiadania Omegi! Poniewaz wlasciwie wszystko robie przy niej sam, nauczylem sie juz ja naprawiac i poznalem bardzo dokladnie tajniki tego auta. ;)

Jest jednak jakiś pozytyw :mrgreen: na przyszłość jak znalazł :ok:

UWAGA WAŻNE
Mam lekarstwo dla wszystkich co im się samochody psują (bez względu na markę). Trzeba sobie najpierw bardzo ładnie samochód z zewnątrz zrobić, a jak się zepsuje to wtedy.............

Może :censored: nie jeździ, ale za to jak za***iście wygląda :mrgreen:

#14 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 12:22

Omega ma kilka wad i jest awaryjna, ale zastanowcie sie co byscie kupili innego za ta kase !
Jakie by bylo wyposazenie !
No chyba, ze 4-5 lat starsze bmw lub audi, ktore z wiekiem x lat napewno by nie bylo bezawaryjne z milionowym przebiegiem.

#15 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 12:57

Teraz sam widzisz jak to jest z tym "nic nie wydalem na naprawy". Jednak cos poza tymi olejami robiles.
Jesli chodzi o opony to ja pisze o tych ktore sa zakladane fabrycznie na fabryczne aluminiowe felgi, takie same febryczne jakie mialem w "sportowej" wersji Vectry (16")!

robiłem tyle i musiałem w kazdym a zwłaszcza w takim co przejachoło 140 kkm po naszych drogach więc co to za porównanie a co do rozmiaru opon to wes poczytaj tabele zalecanych przez producenta opon zawarta w instrukcji rozmiar 205/65/15 jest rozmiarem fabrycznym omegi nie sportowej czyli seryjnej - uzyj szukajki sam 2 razy zamieszczałem ta tabele


Zawieszenie Passata spokojnie wytrzymuje 200.000 km.

teraz to mnie setnie rozbawiłes bo całkiem niedawno szwagier w domu robił zawieszki w dwóch B5 i oba miały niewiele ponad 150 tys km były kupione w polskich salonach ...

Powiesz, ze ludzie nie szanuja tego auta, nie maja kultury napraw i podobne i ze z Niemiec ida kiepskie auta. Ja mam angielskie i jesli chcesz to wejdz na OmegaOwnersForum, bo akurat przetacza sie temat o tym ile ludzie juz wydali na swoje auta.

nie powiem bo za bardzo mnie to nie interere jak cos pada to wymieniam i po problemie nie roztrząsam tego bo niema sensu .... ludzie jak te auta komus nie odpowiadaja to po co je trzymacie ... ??? garbusy tez nie sa bezawaryjne a sa kultowe ...



jedyna prawda jest tak aże bezawaryjne auta to sa takie które nigdy nie jeżdżą ... jest takie powiedzenia" gdzie drwa rąbia tam wióry leca"

odnośnie mondeo - z deszczu po rynne - jeszcze bardziej awaryjne i rdzewiejące niz omegi - wejdźcie na MKP to sie przekonacie


temat bez sensu i niewart dalszego prowadzenia takiej polemiki i zapewne nie o to chodziło autorowi

#16 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 14:44

Jakosc aut w Polsce: Ja mam porowanie do takich co zrobily 140.000 w Anglii i Niemczech. No i jest to samo... Caly czas cos sie sypie.
Opony: 15 sa stalowe, ja mam aluminiowe 16 (takie tez mialem w Vectre). Mam kupic komplet stalowych kol czy wbic opone 15 na felge 16"?
150.000km Twojego szwagra, 250.000km moje. dodaj i zrob srednia: Wychodzi 200.000km srednio na zawieszenie. To zdecydowanie dluzej niz dla Omegi
Widzisz - jesli piszesz, ze nie interesuje Cie co pada to dlaczego piszesz w temacie o usterkowosci auta?
Co do garbusow - Omega nie jest autem kultowym. Taka mala roznica.
Jesli chodzi o Mondeo to troche sie mylisz, zreszta ja pisze o MKIII. Jesli piszesz, ze rdzewieja i sie psuja to rzeczywiscie tylko gdzies doczytana plotka, albo zdanie wojownika Opla ;)

Dochodzac do konca naszej rozmowy widze, ze potweirdzila sie pierwsza teza - za Omege sie placi i tyle.

#17 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 kwietnia 2008 - 15:05

Widzisz - jesli piszesz, ze nie interesuje Cie co pada to dlaczego piszesz w temacie o usterkowosci auta?

Bo Gachu to jest taki cfaniak, że ma taki "magiczny" guzik i se może pisać gdzie chce. Nawet może usuwać, co chce (wiem, bo mi sam parę postów usunął) :razz:

Dochodzac do konca naszej rozmowy widze, ze potweirdzila sie pierwsza teza - za Omege sie placi i tyle.

Za wszystko się płaci, nie tylko za Omegę. Chyba że się ukradnie. Wtedy ma się za darmo, ale to już inna historia :mrgreen: :tere-fere:

#18 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 17 kwietnia 2008 - 15:06

Co do FORDA to chciałbym przypomnieć stare przysłowie - FORD GÓWNO WART :mrgreen: :twisted: . To napisał wojownik opla :mrgreen: jak napisał powyżej kolega .

#19 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 15:21

150.000km Twojego szwagra, 250.000km moje. dodaj i zrob srednia: Wychodzi 200.000km srednio na zawieszenie. To zdecydowanie dluzej niz dla Omegi

Troche malo czytelne albo ja nie lapie o co chodzi :razz:

Kazdy wie, ze zawiecha w pasatach B5 sypie sie na grande a czesci sa bardzo drogie i zawieszenie omegi pod tym wzgledem jest 200% wytrzymalsze i tansze i tu nie ma co dyskutwac, wystarczy poczytac troche.

#20 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 kwietnia 2008 - 16:11

Za wszystko sie placi, za jedno mniej, inne wiecej. Kazde auto trzeba naprawiac, ale teraz troche zaluje Vectry, bo widze, ze mimo, ze mniejsza, ale psula sie sensownie.
Ford juz dawno nie jest gowno "wort". Kto mial mozliwosc przejechania sie MKIII ten wie jak fajnie sie prowadzi.
Lendio: jesli ja zawyzam trwalosc zawieszenia a szwagier Gacha zaniza to wezmy srednia i wychodzi 200.000km. Co do tego zawieszenia padajacego na grande to taka sama bajka, jak niemozliwosc montazu gazu w silnikach Forda.
Ile wytrzymalo Ci zawieszenie w Omedze ze twierdzisz, ze jest takie dobre? 100.000 km starczy, zeby wywalic gumy na wahaczach, wieszak FEBI wytrzymuje max 50.000km, dziwnie duzo amortyzatorow ma wycieki,koncowki padaja jak w kazdym innym aucie.
Ja bylem na szarpakach gdzie zawieszenie wyszlo fantastycznie. Po rozebraniu okazalo sie, ze prawy amortyzator (Sachs 120.000km) byl praktycznie pusty.