Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

akumulator


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
29 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   QQ

QQ
  • 273 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Lublin

Napisany 21 czerwca 2006 - 06:32

no wiec dzisiaj totalnie zdechl mi akumulatorek i teraz pytanko :?: :!:

jaki powinien byc idealny do tego motorku -- 2,5 V6 :???:



#2 OFFLINE   Robo

Robo

    Zbanowany

  • 427 postów
  • Dołączył: 19-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 21 czerwca 2006 - 11:56

chyba 74Ah :roll:
konto usunięte

#3 OFFLINE   bartas

bartas
  • 135 postów
  • Dołączył: 24-05-2006
  • Skąd: Gorzów Wlkp.

Napisany 21 czerwca 2006 - 13:03

aQQmulator taki jak Ci mowilem na GG :) :cool: 74 idealna opcja

#4 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 czerwca 2006 - 13:15

A no zdechl. Odpalalismy na kable :razz:

#5 OFFLINE   niko

niko
  • 383 postów
  • Dołączył: 14-06-2006
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 czerwca 2006 - 16:28

Ja mam 74 i jest super.
ciesz się , że nie padł ci na ulicy w lutym przy 30-to stopniowym mrozie.
Tej zimy miałem przyjemność odpalaćna kable przy takim mrozie.
pozdro

#6 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 21 czerwca 2006 - 16:36

zdecydowanie odradzam odpalanie na kablach :!:


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#7 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 czerwca 2006 - 16:59

zdecydowanie odradzam odpalanie na kablach :!:

To lepiej ciągać? ;)

#8 OFFLINE   QQ

QQ
  • 273 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Lublin

Napisany 21 czerwca 2006 - 22:05

aQQmulator taki jak Ci mowilem na GG :) :cool: 74 idealna opcja


i taki wlasnie jutro bedzie... :cool:

mam nadzieje ze ten juz nie bedzie wymiekal :???:

zdecydowanie odradzam odpalanie na kablach :!:


a co tam sie moze zrypac z takiej alternatywnej formy rozruchu :?: :!:

#9 OFFLINE   GAWOR

GAWOR
  • 702 postów
  • Dołączył: 10-05-2006

Napisany 21 czerwca 2006 - 22:10

a co tam sie moze zrypac z takiej alternatywnej formy rozruchu :?: :!:


Mój ojciec zna przypadek wybuchu akumulatora. Ale to chyba ekstremalny już przypadek :shock:

#10 OFFLINE   iivo

iivo

    Piwosz OKP

  • 440 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 21 czerwca 2006 - 22:59

Ale to chyba ekstremalny już przypadek


No chyba naprawdę ekstremalny :lol: :lol: :wink: :mrgreen:

#11 OFFLINE   Robo

Robo

    Zbanowany

  • 427 postów
  • Dołączył: 19-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 22 czerwca 2006 - 07:26

TO chyba kable podłączyli +- -+ bo innego wytłumaczenia nie widze :neutral:
konto usunięte

#12 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 czerwca 2006 - 07:46

zdecydowanie odradzam odpalanie na kablach :!:


a co tam sie moze zrypac z takiej alternatywnej formy rozruchu :?: :!:


niestety znam, VC kolegi z Czestochowy, ktoremu zdechl komp. wlasnie w wyniku odpalania na kablach :(


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#13 OFFLINE   QQ

QQ
  • 273 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Lublin

Napisany 22 czerwca 2006 - 07:49

zdecydowanie odradzam odpalanie na kablach :!:


a co tam sie moze zrypac z takiej alternatywnej formy rozruchu :?: :!:


niestety znam, VC kolegi z Czestochowy, ktoremu zdechl komp. wlasnie w wyniku odpalania na kablach :(


nio to akurat przykra sprawa..

dzisiaj zobacze u siebei bo bym sie zdziwil zdeczka gdyby........ :???:

#14 OFFLINE   iivo

iivo

    Piwosz OKP

  • 440 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 22 czerwca 2006 - 08:55

dzisiaj zobacze u siebei bo bym sie zdziwil zdeczka gdyby........


Tylko uważaj bo jeszcze ci Maro po złości zwarcie zrobi :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:

#15 OFFLINE   Robo

Robo

    Zbanowany

  • 427 postów
  • Dołączył: 19-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 22 czerwca 2006 - 09:13

Ja ome odpalałem z kabli w zime ze dwa razy i nic, odpalałem też inne auta z omegi i też spoko :wink:
konto usunięte

#16 OFFLINE   QQ

QQ
  • 273 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Lublin

Napisany 22 czerwca 2006 - 11:13

Tylko uważaj bo jeszcze ci Maro po złości zwarcie zrobi :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:


ehh.. Dobry z niego Chłop :grin: ni mi nie popaprał a wręcz pomógł i to bardzo :cool:

juz jest nowy akumulatorek "exide excell" czy jakos tak.. 74Ah :cool:

nio ten to chyba mnie nie zawiedzie :wink:

#17 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 czerwca 2006 - 11:58

Dobry z niego Chłop :D ni mi nie popaprał a wręcz pomógł i to bardzo :cool:

Pierwszy i ostatni raz :!: :twisted:

#18 OFFLINE   iivo

iivo

    Piwosz OKP

  • 440 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Radom

Napisany 22 czerwca 2006 - 12:38

To teraz trzeba opić nowy akumulator bo sie rozładuje :twisted: :twisted: :lol: :lol:

#19 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 czerwca 2006 - 12:47

Male co nieco bylo ale trzeba bylo zwijać sie do roboty ;)

#20 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 23 czerwca 2006 - 22:42

Ja równiez odpalałem z kabla juz ze trzy raz, a ostatni nawet nie uwierzycie stoje na stacji wymieniam żaróweczki (wcześniej ze dwa dni sprawdzałem wszystkie światełka oczywiście na postoju - bo zakup omesi był świeżutki) no i w pewnym momencie lipa prondu ni ma kable śą a nie ma skąd wziąź 12V...

i nagle podjeżdza taki zdezelowany maluch (przepraszam wszytskich włascicieli maluchów) no to lece i pytam gości czy nie mają sprawnego akuma i czy nie dadza pradu... kolesie zdziwko łapia bo omesia stoi klapa w górze, i o co sie właściwie rozchodzi...
ale prądu uzyczyli i bardzo łądnie odpaliła i chodzi do tej pory
pozdro
P.S.
kable po ostatniej zimie mam zawsze przy sobie...